Opinie i komentarzeReakcje po proteście posłów AWPL świadczą o jego słuszności2014-01-14, 14:39Wczoraj w przestrzeni litewskich mediów elektronicznych ukazał się komentarz niejakiego Artūrasa Jančysa, dotychczas nieznanego autora. Opatrzony został bulwarowym tytułem „Chamskie splunięcie polskich polityków w twarz Litwy", zaś treść komentarza nie odbiega od bulwarowego charakteru tytułu: jest niewybredna i pozbawiona większej wartości. Straszny tatunio, kochany dziadunio2014-01-14, 10:16Dla przeciętnego człowieka posiadanie rodziny jest wielkim szczęściem, dla człowieka-symbolu może już być pewnym kłopotem. "Święta krowa" z Werusowa, czyli: anatomia obłudy (II)2014-01-08, 13:32Dla Peciūnienė, pewnej poparcia dla swoich poczynań, tego nie było dość. Pisze kolejną skargę, że reorganizacji nie uzgodniono ze społecznością szkoły, że placówkę się likwiduje i rodzice będą musieli wozić swoje dzieci kilkadziesiąt kilometrów od domu. Gazmanowa gastrole w "Vilniusie"2014-01-07, 15:17Zagrożone bojkotem „gastrole" gwiazdy rosyjskiej „estrady" Olega Gazmanowa w Wilnie ostatecznie odbyły się. Koncert piosenkarza zza miedzy (Gazmanow pochodzi z obwodu kaliningradzkiego) stanął pod znakiem zapytania po tym, gdy tropiąca wszelkie objawy sowieckiej spuścizny konserwatystka Rasa Juknevičienė zdekonspirowała Gazmanowa jako piewcę byłego sowieckiego systemu, co – rzecz oczywista – uznała za zniewagę Litwy. "Święta krowa" z Werusowa, czyli: anatomia obłudy (I)2014-01-05, 12:10Temida z opaską na oczach ma symbolizować obiektywność i bezstronność bez względu na osobę, której sprawa dotyczy. Jeżeli, oczywiście, sąd jest uczciwy i sprawiedliwy. Bo poczynając od Ezopa poprzez Ignacego Krasickiego i aż po Iwana Kryłowa (,,Wilk i Jagnię") opisuje się sądy stronnicze, dziś powiedzielibyśmy „upolitycznione", nie oparte ani na literze, ani na duchu prawa. Już nie mówiąc o sądach ustanowionych przez „ojca narodów" Josifa Stalina, których zasadą było „dajcie człowieka, a artykuł my znajdziemy". Zaś nieśmiertelny Nikołaj Gogol ustami swego bohatera powiedział, jak postąpić, gdy prawo przeszkadza: „A jeżeli prawo krępuje cię w twoich działaniach, to zdejmij takowe i połóż pod stół". Po ostatnich jaskrawych wydarzeniach nie mówmy, że to wszystko już odeszło do przeszłości. Dziś jest chyba jeszcze bardziej aktualne, niż w epoce klasyków. Ale po kolei. Perwersyjna rewolucja2014-01-02, 21:35Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła rok 2014 Międzynarodowym Rokiem Rodziny. To bardzo ważna deklaracja, gdyż zbiega się w czasie z atakiem na rodzinę właśnie i to na niespotykaną do tej pory w zachodnim świecie skalę. Niechlubny prym wiodą w tej akcji kraje europejskie, włączając w to również instytucje samej Unii. Dochodzi do absurdów legislacyjnych. Lobbing nowych antywartości jest tak duży, że niemal każdy dokument, sprawozdanie czy rezolucja w Europarlamecie zawiera wrzutki z tematyki gender. Nie jest ważna treść merytoryczna aktu prawnego, za to w nachalny sposób przemycane są treści niezgodne z fundamentem moralnym Europy. Minął rok udany...2014-01-02, 02:24Jakoś stronniczo poczułem się po napisaniu ostatniego komentarza, w którym wypunktowałem (zupełnie arbitralnie) kilka spraw politykom, z jakimi sobie nie poradzili w mijającym roku. Dziś, pragnąc się poprawić, przypomnę kilka innych kwestii, które z kolei naszym politykom się udały. Naturalnie i tym razem zrobię to absolutnie wybiórczo. Prawdziwe ofiary emigracji2013-12-28, 14:27Zjawisko emigracji analizowane jest w naszych mass mediach od lat. Kto, jak, dlaczego, dokąd – wypowiadano się już na temat wielu zagadnień z tym zjawiskiem związanych. Jednak, jak mi się wydaje, opinie na ten temat są częstokroć jednostronne i ograniczone. Czy parcie na pałac przytępia inteligencję?2013-12-28, 12:41Dzieci straszy się diabłem, dorosłych – ludźmi – głosi stare hebrajskie przysłowie. Prezydent Dalia Grybauskaite tradycyjnie straszy dorosłych mniejszościami. Udało się, a nawet się nie udało2013-12-23, 18:07Koniec roku - to czas bilansów. Na ogół lubimy wtedy pochwalić się tym, co nam się udało w mijającym roku. Wpisujemy chętnie do katalogu osiągnięć powodzenia, a o niepowodzeniach albo zapominamy, albo przedstawiamy je jako ... osiągnięcia, tyle że nie w pełni zrealizowane. Ja jednak, trochę nietradycyjnie, spróbuję zbilansować rok przypominając to, co nam się nie udało. Oczywiście zrobię to zupełnie wybiórczo. |
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
|
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013 Všį „L24plius“. |