Opinie i komentarzeKardynał Gerhard Mülller jest dzisiaj jednym z najbardziej cenionych hierarchów Kościoła katolickiego w Europie. Wielu uważa go za wiernego naśladowcę nauk moralnych i teologicznych dwóch największych autorytetów Kościoła, gigantów intelektualnych i moralnych naszych czasów, czyli papieży Jana Pawła II oraz Benedykta XVI. 74,43 proc. do 24,06 proc. – takim stosunkiem głosów święcił zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich Gitanas Nausėda nad swą konkurentką Ingridą Šimonytė. Przyznajmy, że takie wyniki głosowania przyzwyczailiśmy się raczej oglądać w państwach reżimowych, gdzie dyktator tylko pro forma organizuje wybory, aby pokonać w nich konkurenta z koncesjonowanej opozycji właśnie z rezultatem mniej więcej takim, z jakim litewski prezydent pokonał litewską premier. Jan Paweł II był pierwszym papieżem w historii, który poświęcił tak wiele uwagi roli kobiety i matki w Kościele katolickim. Papież w swoim nauczaniu zwracał uwagę na wciąż aktualny problem niedocenienia kobiecej roli macierzyństwa i wielokrotnie wyrażał „Dziękujemy Ci, kobieto-matko”. 12 maja głosowaniem w wyborach prezydenckich rozpoczął się maraton wyborczy na Litwie, który zakończy się dopiero na jesieni wyborami do Sejmu. Po drodze czekają nas jeszcze wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Ateistyczny komunizm, tak jak inne materialistyczne ateizmy, do głębi nienawidzi Boga, Chrystusa i Jego uczniów. W tej samej rodzinie ideologicznej znajdują się niemiecki nazizm oraz współczesny wokeism, który zwraca się przeciwko Bogu i ludzkiej płciowości. Mówił o tym kard. Gerhard Müller w rozmowie z portalem Kath.net. Partia „Laisvė” znana jeszcze inaczej na litewskiej scenie politycznej jako partia dwóch priorytetów (legalizacji narkotyków oraz neutralnych płciowo związków partnerskich), by osiągnąć swoje ambicje posunęła się do nieznanych nigdy wcześniej w demokratycznych państwach prawa chwytów. W słusznym przeczuciu, że na jesień po wyborach parlamentarnych zejdzie do Szeolu (politycznego), w desperackim odruchu bezradności wyprodukowała wniosek do Sądu Konstytucyjnego, w którym żąda, by ten ocenił, czy jest zgodne z Konstytucją nieistnienie na Litwie ustawy o neutralnych płciowo związkach partnerskich. Staram się co roku uczestniczyć w wielkim majowym święcie polskości, które jest cyklicznie organizowane przez najlepiej na świecie zorganizowaną polską Wspólnotę poza Macierzą, przez Wilniuków zrzeszonych w Związku Polaków na Litwie. Nie ukrywam, że mój sentyment wynika z pochodzenia moich rodziców, którzy przez cały okres PRL tęsknili za Wileńszczyzną i rodziną, która pozostała na Litwie. U nas, w „Koronie” – jak mawia się na Wileńszczyźnie – żyje kilkaset tysięcy, a może i więcej Polaków mających właśnie silne związki rodzinne, które łączą z Wilnem i mnie. Już w czerwcu obywatele krajów europejskich należących do Unii Europejskiej udadzą się do urn wyborczych, by wybrać nowy skład Parlamentu Europejskiego. Będą to wybory, jak podkreślają eksperci, mega ważne, bo decydujące o przyszłej Europie – jaka ona ma być... Mija 30. rocznica zawarcia Traktatu o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy między Polską a Litwą. Smutna to jednak rocznica. A wszystko za przyczyną niewypełniania, a wręcz jednostronnego łamania przez Litwę traktatu. Są to praktyki urągające wszelkim standardom europejskim, sprzeczne z podpisanymi przez Litwę umowami międzynarodowymi. W świetle politycznych świateł trwa od lat żenujący spektakl litewskiej gry na zwłokę, klasycznego przeciągania liny z Polską. A w cieniu tej gry łamane są prawa polskiej mniejszości, tak samo, jak łamany jest traktat polsko - litewski, symbol niedotrzymanych przez Litwę zobowiązań. Na początku minionego tygodnia w Brukseli, mieście tolerancyjnym i kosmopolitycznym, jak lubią przechwalać się jego włodarze, odbywała się międzynarodowa konferencja konserwatystów pod szyldem National Conservatism, która zakończyła się niebywałym skandalem. Wydarzenie, w którym udział wzięli m. in. były premier Polski Mateusz Morawiecki, premier Węgier Viktor Orban, była minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Suella Braverman, francuski polityk (były kandydat na prezydenta) Eric Zemmour, europarlamentarzyści Jacek Saryusz-Wolski, Ryszard Legutko, niemiecki kardynał Gerhard Muller, zostało zakłócone przez policję i ostatecznie rozwiązane. |
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
|
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013 Všį „L24plius“. |