Opinie i komentarze

Opinie i komentarze

Mamy pierwszą turę wyborów parlamentarnych za sobą. Zgodnie z sondażami wygrali ją socjaldemokraci, choć ich zwycięstwo (19,3 proc.) okazało się bardzo być iluzoryczne. Wyprzedzili bowiem swych największych rywali konserwatystów tylko o przysłowiowy włos (tamci zdobyli 17,9 proc.). AWPL-ZChR po I turze ma zagwarantowane dwa mandaty z okręgów jednomandatowych z perspektywą trzech kolejnych do wygrania w turze drugiej. W skali kraju partia odnotowała poparcie oscylujące w granicach 4 proc.

Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie Konstanty Radziwiłł został odwołany z Wilna i od 1 sierpnia będzie urzędował w Warszawie. Prezydent RP Andrzej Duda nie wyraził zgody na odwołanie urzędującego od 18 kwietnia 2023 ambasadora, a zgodnie z polskim prawem bez zgody głowy państwa nie można skutecznie odwołać ani powołać ambasadora. Prezydent wielokrotnie oznajmiał, że na ważnych i strategicznych dla Polski placówkach dyplomatycznych nie powinno być żadnych zmian ze względu na dobro państwa i wiarygodności w relacjach międzynarodowych. To źle, że podjęto próbę odwołania ambasadora Radziwiłła, gdyż wpłynie to negatywnie na relacje międzypaństwowe i osłabi pozycję Polski na Litwie oraz wpływy w tym kraju. Zwłaszcza, że ambasador Radziwiłł ma dobre relacje zarówno z władzami Litwy jak i z Polakami na Wileńszczyźnie.

Zacieranie pamięci

2024-09-18, 12:21

W Wilnie dobiega końca rekonstrukcja Biblioteki Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich. Dawna Państwowa Biblioteka Eustachego i Emilii Wróblewskich w Wilnie, która od zakończenia wojny i zmiany państwowości i ustroju przez 70 lat nosiła nazwę Biblioteki Litewskiej Akademii Nauk, w 2009 roku na mocy decyzji prezydium LAN, dzięki zabiegom jej ówczesnego dyrektora, częściowo odzyskała swoją nazwę: na budynku biblioteki uroczyście odsłonięto tablicę informującą, że teraz nosi ona nazwę Biblioteki Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich.

Ahistoryczność to według definicji arogancja, bezczelność, prowokacja, manifestacyjna ignorancja faktów. Tak właśnie zachował się podczas wtorkowej debaty wyborczej 24 września Remigijus Žemaitaitis, gdy stwierdził, że „w 2009, tylko wybory minęły, ówczesny Minister Spraw Zagranicznych Polski Radosław Sikorski powiedział, że Polska nie okupowała Wileńszczyzny, był to dla mnie pewien szok”. Tym samym ten nieznający, albo celowo niechcący znać historii litewski polityk, realizujący antypolski projekt konserwatystów, prowokacyjnie, arogancko i bezczelnie potwierdził brednie litewskich nacjonalistów o rzekomej polskiej okupacji Wilna przed II wojną. To wbrew logice i przede wszystkim faktom historycznym. Minister Sikorski miał zupełną rację, ponieważ nie było żadnej polskiej okupacji Wileńszczyzny, bo z oczywistych powodów jej być nie mogło. Polacy, którzy od setek lat są mieszkańcami Wilna i Wileńszczyzny sami siebie okupować przecież nie mogli, bo to wbrew podstawom logiki właśnie. Fakty demograficzne i historyczne są tego najlepszym dowodem.

Od poniedziałku (16 września) rząd Niemiec zapowiedział kontrolę na wszystkich granicach swego państwa w celu wyłapywania nielegalnych migrantów i odsyłania ich do krajów, z których próbowali do Niemiec się przedostać. Kontrola granic wewnątrz Unii Europejskiej jest sprzeczna z traktatem z Schengen i grozi na dodatek chaosem wynikającym z tego, że za przykładem Berlina inne kraje też zaczną wzajemnie podrzucać sobie niechcianych migrantów.

Prawie trzy czwarte Francuzów uważa, że prezydent ich kraju Emmanuel Macron lekceważy wyniki wyborów. Przypomnijmy, iż prezydent Macron w lipcu rozpisał przedterminowe wybory parlamentarne nad Sekwaną po tym, gdy w wyborach europejskich w tym kraju przytłaczające zwycięstwo świętowała prawica ze Zjednoczenia Narodowego.

Wydaje się, że właśnie dobiegła końca litewska epopeja pod tytułem „Cierpienia młodego Wertera”, gdzie w tytułową rolę wcielił się młody Landsbergis, który cierpi z powodu tego, że nie może zostać komisarzem w Brukseli, bo mu na to nie pozwala prezydent Gitanas Nausėda.

Pomaturalne refleksje

2024-08-19, 19:08

Wraz z końcem lipca opadły emocje związane z maturą - 2024, ogłoszono jej wyniki, przebrzmiały skandale, odtańczono bale maturalne, a absolwenci polskich gimnazjów Wilna znów zawirowali w polonezie na Placu Katedralnym. Zostali uhonorowani najlepsi tegoroczni absolwenci i cała uwaga zwróciła na wyniki rekrutacji na studia. Jednak są one bezpośrednio związane z wynikami matury. A ta tego roku nie szczędziła emocji, co wraz z niedostatecznym przygotowaniem do wprowadzenia nowych podstaw programowych, skandaliczną sytuacją ze sprawdzianami pośrednimi, które doprowadziły do dymisji ministra resortu i awanturniczą końcówką matury (źle podliczono wyniki egzaminów dla kilku tysięcy absolwentów), uczyniło miniony rok szkolny w historii oświaty na Litwie rekordowym pod względem nieudolności w zarządzaniu resortem.

Zakończyły się właśnie Igrzyska Olimpijskie rozgrywane we Francji. Przejdą do historii głównie z powodu skandali, którymi Republique uraczyła światową opinię publiczną podczas inauguracji.

Pozwolę sobie wrócić jeszcze do skandalu, jaki wywołała kolejna próba utwierdzenia piosenki Johna Lennona „Imagine” jako nieoficjalnego (jeszcze?) hymnu olimpijskiego. Eks-Beatles śpiewał o swoim marzeniu: świata bez religii, krajów (narodów/państw), własności – no religion, no countries, no possessions. To samo napisali przed nim twórcy „komunizmu naukowego”. W wywiadzie dla magazynu „Playboy” w 1980 r. sam piosenkarz przyznał, że jego utwór można odczytać jako manifest komunistyczny. Nie od Paryża, ale już od olimpiady w Atlancie (1996) zaczęto wykonywać ten szczególny hymn, powtarzając go w tej roli m.in. w czasie igrzysk zimowych w Turynie (2006) i Pekinie (2022), letnich w Londynie (2012) i Phenianie (2018).

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 18 grudnia 2024 

    Mt 1, 18-24

    Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

    A oto jak było z narodzeniem Jezusa Chrystusa: Matka Jego była zaręczona z Józefem. Zanim jednak zamieszkali razem, poczęła z Ducha Świętego. Jej mąż Józef był człowiekiem sprawiedliwym. Nie chciał Jej zniesławić i dlatego postanowił rozstać się z Nią po kryjomu. A gdy tak zdecydował, anioł Pański ukazał mu się we śnie i powiedział: „Józefie, synu Dawida, nie bój się przyjąć twojej żony Maryi, gdyż to, co się w Niej poczęło, pochodzi z Ducha Świętego. Urodzi Ona syna, a ty nadasz Mu imię Jezus, gdyż On uwolni swój lud od grzechów”. A wszystko to się stało, aby się spełniło słowo Pana przekazane przez proroka: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel”, to znaczy: „Bóg jest z nami”. Gdy Józef zbudził się, uczynił tak, jak mu nakazał anioł Pański, i przyjął swoją żonę.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24