Opinie i komentarzeRemigijus Žemaitaitis, szef (istniejącej jak na razie przynajmniej) partii „Tvarka ir teisingumas” (Tit), rzutem na taśmę próbuje ratować swe ugrupowanie przed niebytem. W geście rozpaczy pewnie zwrócił się na Facebooku do liberałów, by ponownie się zjednoczyć i w ten sposób razem urosnąć w siłę. W Wilnie na dobre rozgorzała wojna pomnikowa. I jak by to nie brzmiało paradoksalnie, śmiem powiedzieć, że dobrze. Ostatniego dnia października przez szkoły w Europie przetacza się fala niebezpiecznych dla młodego pokolenia halloweenowych antywartości, które są zaprzeczeniem chrześcijaństwa. Amerykańskie pseudo święto zawitało niestety także do Polski. Orszaki dziecięcych truposzy, duchów, wampirów i czarownic biegają po naszych szkołach w ramach niby zabawy. W mniej lub bardziej świadomy sposób wychwalane jest jednak zło. Czy do takich wartości powinna odwoływać się szkoła w przeddzień Wszystkich Świętych? Ponurych, psychodelicznych postaci rodem z horrorów? Szkoła powinna stać na straży prawdziwych wartości i dobra, opartych na naszych tradycjach i zwyczajach, a nie bezwiednie hołdować obcym i destrukcyjnym dla rozwoju dziecka praktykom. To jej obowiązek, o czym zapomina wielu nauczycieli i rodziców. Gra idzie o dusze naszych dzieci i to dosłownie. Mamy Nobla. Siódmego już w dziejach tej niezwykle prestiżowej fundacji, co niewątpliwie cieszy i napawa dumą. Najnowszą laureatką w dziedzinie literatury została utalentowana pisarka Olga Tokarczuk. Gratulujemy. Jest to duży sukces osobisty literatki oraz ogromny prestiż dla jej kraju pochodzenia, czyli Polski. W Wilnie trwa wielki „remanent”, jeżeli chodzi o upamiętnienie litewskich bohaterów z ostatniej wojny światowej. Rosnąca pozycja Intergrupy ds. Tradycyjnych Mniejszości Narodowych i Językowych w Parlamencie Europejskim2019-10-01, 20:08Od września ruszyły intensywne prace w komisjach, delegacjach i intergrupach Parlamentu Europejskiego. Wraz z początkiem nowej, dziewiątej już kadencji, europosłowie z kilkunastu państw, a wśród nich Waldemar Tomaszewski, wznowili prace Intergrupy ds. Tradycyjnych Mniejszości Narodowych i Językowych, która w obecnej kadencji rośnie w siłę, a jej pozycja w strukturach PE znacząco wzrasta. To dobra wiadomość, gdyż Intergupa ta między innymi opracowuje dokument unijny, na podstawie którego możliwa będzie pełna ochrona szkolnictwa, języka, kultury i tożsamości osób nalężących do mniejszości narodowych i etnicznych w Europie. Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której apeluje, by na świecie ustanowiono Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walczących z Totalitaryzmem. Ma on być obchodzony 25 maja – w dniu egzekucji przez komunistów w Polsce rotmistrza Witolda Pileckiego. W ubiegłym tygodniu szerokim echem odbiły się na Wileńszczyźnie dwie bardzo ważne imprezy. Mam tu na myśli 24. Konferencję „Polskie dziecko w polskiej szkole” oraz „II Targi Edukacyjne Polskich Szkół na Litwie” zorganizowane przez Związek Polaków na Litwie oraz „Macierz Szkolną”. Pokazały one wielką siłę polskiego szkolnictwa na Litwie, jak też pocieszający fakt, że wzrosła liczba uczniów pierwszoklasistów w polskich szkołach o około 15 proc. Mówiąc wprost, oznacza to, że polska oświata obroniła się przed zewnętrznymi zakusami ograniczania jej stanu posiadania. Dzięki temu mamy teraz 36 polskich gimnazjów, co stanowi 10 proc. w skali kraju i wzrasta liczba uczniów. To wielki sukces dla polskiej Wspólnoty na Litwie oraz dobry prognostyk na przyszłość dla polskiej oświaty. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie łyżka przysłowiowego dziegciu, którym był medialny „wyskok” Mikołaja Falkowskiego, o dziwo, prezesa Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Błazenada uczestników spektaklu „Zero Live Show”, którzy dla reklamy swej marniutkiej, jak widać, sztuki (skoro potrzeba było dla niej aż tak prostackiego nagłośnienia) wtargnęli przed rokiem do kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Turgielach i odprawiali tam swe bluźniercze gusła wobec zebranych na Mszę świętą wiernych, może słono kosztować. W tym roku mieliśmy na Litwie potrójne wybory: samorządowe, prezydenckie i do Parlamentu Europejskiego. Potwierdziły one, że na Wileńszczyźnie gospodarzami tej ziemi są Polacy – powiedział w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja dr Bogusław Rogalski, ekspert ds. Litwy. |
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
|
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013 Všį „L24plius“. |