Tłuszcze występują w wielu produktach spożywczych pochodzenia jak zwierzęcego tak i roślinnego. Są niezastąpionym składnikiem pokarmu dla ludzi. Dzielą się na nasycone – niekoniecznie pożądane w diecie i cenne nienasycone (jednonienasycone i wielonienasycone). Często zdarza się, że rezygnuje się z nich całkowicie myśląc, że dzięki temu można doprowadzić do redukcji masy ciała. Tymczasem dieta niskotłuszczowa jest wręcz szkodliwa.
Tłuszcze o wysokiej jakości odżywczej wspierają m.in. działanie systemu nerwowego, obniżają poziom cholesterolu i wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu krwionośnego. Szczególnie istotną funkcją jest ich uczestnictwo w procesie przyswajania witamin A, D, E, K. Wyłączając je całkowicie z diety możemy jedynie zaszkodzić własnemu organizmowi. Warto jednak pamiętać o tym, by wybierać tłuszcze zdrowe – wielonienasycone.
Dlatego bez obaw możemy wprowadzić do codziennego jadłospisu masło. Masło nie cieszy się zbyt dużą popularnością u osób dbających o linię. Faktem jest, że zawiera duże ilości tłuszczu, ale jeśli się nie jest weganinem, to nie wolno rezygnować z masła całkowicie.
Masło zawiera mnóstwo witamin. To przede wszystkim witamina A – korzystnie wpływająca na wygląd włosów, paznokci i skóry, natomiast witamina D zawarta w maśle zapobiega zmiękczaniu kości i wzmacnia odporność. Spożywanie niewielkich ilości masła może również chronić przed cukrzycą. Najzdrowsze jest masło klarowane (ghee), które nadaje się do smażenia w wysokich temperaturach i może być spożywane przez osoby uczulone na produkty mleczne.
Do produktów także zaliczanych do codziennego spożywania są jajka. Jajka to wsprost „motor napędowy” odżywiania. Są źródłem pełnowartościowego, łatwo przyswajalnego białka, witamin i minerałów. Jedno ugotowane jajko zawiera jedynie ok. 70 kcal, dlatego jajka można śmiało jeść będąc na diecie. Poza tym, jaja mają pozytywny wpływ na wzrok i można je jeść każdego dnia.
Na podst. Interia.pl