Specjaliści są zdania, że pijąc sok pomidorowy, uzyskuje się dużo korzyści dla zdrowia. Dlatego warto, a zwłaszcza zimą, sięgać po szklankę soku pomidorowego.

Wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare) to roślina powszechnie występująca w okolicach rzek i dróg, ale można ją napotkać praktycznie wszędzie. Ta roślina jest popularna nie tylko z powodu swoich walorów estetycznych, lecz przede wszystkim ze względu na jej cenne właściwości lecznicze.

Palma kokosowa, która rodzi owoce zawierające eliksir młodości – najzdrowszy, według znawców, napój na świecie, od dawna nazywana jest jako drzewo życia. Uznaje się, że woda kokosowa, którą zawiera wnętrze owocu, jest nie tylko bombą witaminową, ale również odmładzającym eliksirem i naturalnym izotonikiem.

Ziele angielskie ma gorzki i cierpki smak i zwykle dodawane jest jako przyprawa do zup i dań mięsnych. Jednakże ziele angielskie jest nie tylko przyprawą do potraw. Jest to również środek leczniczy, który znajduje zastosowanie w medycynie, a szczególnie okazuje pomoc w przypadkach chorób układu pokarmowego.

Ogórki gruntowe poddawane procesowi kiszenia, czyli naturalnemu procesowi fermentacji mlekowej, które przez kilka pierwszych dni kiszenia są małosolne, są bardzo wartościowe dla zachowania dobrego stanu zdrowia.

Istnieje takie powiedzenie: „Jedno jabłko dziennie, trzyma lekarzy z dala ode mnie”. Z racji badań niemieckich naukowców wynika, że w tym aforyzmie jest sporo uzasadnionej prawdy. Badacze są zdania, że po jabłka należy sięgać systematycznie, bo zawarte w nich substancje przyczyniają się do poprawy funkcjonowania mózgu, chronią przed chorobą Alzheimera oraz demencją.

Zawdzięczając wysokiej zawartości witamin, minerałów oraz innych substancji odżywczych, np. pektyn i przeciwutleniaczy, banany muszą być częścią składową codziennej diety każdej osoby, w tym anemików i diabetyków, dla których polecane są niedojrzałe banany. Ponadto okazuje się, że te tropikalne owoce, których nazwa pochodzi od arabskiego słowa „banan” i oznacza „palec”, pomagają schudnąć, jak też znacznie poprawić samopoczucie.

Jak się okazuje, czosnek dostarczany do naszych sieci handlowych z Chin jest nie tylko mniej aromatyczny, ale i do tego jest mniej zdrowy. Bo chińscy producenci czosnku opryskują go specjalnymi substancjami, które zapewniają świeży wygląd warzywa po odbyciu dalekiej podróży z chińskich pól na europejskie półki sklepowe.