Alergia rozpoczyna się, gdy uczulający pyłek dostanie się do nosa albo oczu, wtedy w organizmie dochodzi do wyrzutu do krwi dużych ilości substancji wywołujących stany zapalne.
Uczulenie powstaje na skutek nadwrażliwości układu odpornościowego, który prowadzi do reakcji obronnych organizmu. Może to być połączone z czynnikami genetycznymi, jak też może zależeć od środowiska, w którym się przebywa.
Wiadome, że jeżeli chociaż jedno z rodziców jest alergikiem, to ryzyko wystąpienia alergii u ich potomstwa będzie ok. 40 proc.
Ten problem zdrowotny może pojawić się już w okresie niemowlęcym w postaci alergii pokarmowej albo atopowego zapalenia skóry, a później przekształcić się w alergię wziewną lub astmę oskrzelową.
W starszym wieku przebieg choroby może być ciężki i gwałtowny. Objawy tej dolegliwości w starszym wieku nasilają osłabiona odporność oraz choroby współistniejące.
Długotrwały stres, wyczerpanie fizyczne oraz psychiczne, chroniczne niedosypianie, palenie tytoniu oraz smog w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju alergii. Poza tym zanieczyszczenia atmosferyczne chociaż nie alergizują, jednakże uszkadzają drogi oddechowe i ułatwiają przenikanie alergenów.
Niewłaściwa dieta, zawierająca konserwanty, niedobór cynku, selenu, żelaza, witamin oraz innych składników odżywczych też sprzyja zachorowaniu na alergię. Stąd alergię uważa się za chorobę cywilizacyjną.
Objawy tej choroby na początku są ledwie zauważalne – odczuwa się jedynie swędzenie nosa i spojówek. Następnie przychodzi: kichanie salwami po wyjściu z domu, wodnisty wyciek z nosa lub odczucie zatkanego nosa, może pojawiać się ból u nasady, łzawienie i pieczenie oczu, zaczerwienienie spojówek, chrypka, drapanie w gardle, pokaszliwanie, duszności spowodowane skurczem oskrzeli, przewlekłe zapalenie oskrzeli ze świszczącym oddechem, bóle brzucha, świąd u nasady języka.
Alergia może zaatakować również układ pokarmowy. Wtedy pojawią się nudności, wymioty, biegunka, wypryski, swędzenie skóry, bąble, gorączka sienna, wstrząs anafilaktyczny.
Przy takich symptomach trzeba niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
Samopomoc przy uczuleniu wiatropylnym jest raczej ograniczona. Jest to niewychodzenie na zewnątrz podczas słonecznej i wietrznej pogody, noszenie okularów jak najszczelniej osłaniających oczy, zamykanie okien jadąc samochodem, częsta zamiana filtrów klimatyzacji, nie przebywanie w pobliżu otwartych okien, po podróży pociągiem lub autobusem, konieczne jest po powrocie do domu umycie twarzy, płukanie nosa i spojówki roztworem soli fizjologicznej, w niektórym stopniu pomoże również oczyszczacz powietrza.