Sen składa się z kilku cykli o podobnych fazach, z których każda trwa średnio 90 minut. Dla naszej regeneracji najważniejsze znaczenie ma faza snu nazywana non-REM – spokojna, głęboka, podczas której następuje utrata przytomności. Zaraz po niej pojawia się sen REM, tzw. sen paradoksalny, któremu towarzyszą marzenia senne oraz szybkie ruchy gałek ocznych. We śnie fizjologicznym te dwie fazy występują naprzemiennie.
Zaburzenia snu rzadko wynikają same z siebie. Najczęściej są wynikiem innych zaburzeń, jak np. nerwice czy depresja. Wraz z tempem życia częstość kłopotów psychicznych rośnie, dlatego do lekarzy trafia coraz więcej pacjentów z zaburzeniami snu. Cierpią na nie zwykle osoby bardzo aktywne umysłowo. Natłok myśli i emocji przyczynia się do problemów z wyciszeniem się wieczorem. Mózg cały czas pracuje na wysokich obrotach. Bezsenność częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn, a częstotliwość jej występowania wzrasta z wiekiem. Jedni z nas lubią budzić się wcześnie jak skowronki i tak samo kłaść się do łóżka, inni przeciwnie, jak sowy wolą aktywność nocną i późne wstawanie. Bez względu na te preferencje dorosły człowiek powinien spać w nocy 6–8 godzin. Najczęściej występującym zaburzeniem snu jest bezsenność. Ogólnie w tym pojęciu zawierają się problemy z zaśnięciem, a także wczesne lub zbyt częste budzenie się, jak również budzenie się z poczuciem zmęczenia.
Brak snu wiąże się nie tylko z niewyspaniem, ale i z problemami zdrowotnymi, takimi jak m.in.: nadciśnienie, choroby serca, otyłość i cukrzyca. Brak snu może też być przyczyną powstawania lub zaostrzenia przebiegu takich chorób jak depresja czy otępienie. Bezsenność powoduje szereg zakłóceń w całym organizmie. Rozregulowuje się dobowy rytm wydzielania hormonu somatotropowego, który u młodych ludzi odpowiada za wzrost i rozwój, a u starszych za regenerację. Jego wydzielanie następuje zwłaszcza w pierwszej fazie snu, czyli do godziny pierwszej albo drugiej w nocy. Jeżeli dopiero o tej porze zasypiamy, to siłą rzeczy zakłócamy sobie pracę całego układu hormonalnego i sen nie spełnia swej głównej funkcji, jaką jest wypoczynek i regeneracja organizmu.
Jeśli nasz rytm snu i czuwania jest często zaburzany, to odporność naszego organizmu może się bardzo obniżyć. Niesprawny system immunologiczny przestaje sprawnie reagować na wychwytywanie i niszczenie nieprawidłowych podziałów komórkowych, czyli na procesy nowotworowe. Zaburzenia snu nie wywołują raka, ale ułatwiają mu rozwój.
Brak snu wiąże się też z gorszą koncentracją i zwiększoną liczbą wypadków samochodowych i wypadków przy pracy. Oprócz związanych z tym kosztów leczenia i leków dodatkowymi obciążeniami dla chorych i społeczeństwa są: spadek wydajności pracy, zwiększenie absencji, zwiększone spożycie alkoholu.
Po nieprzespanej lub źle przespanej nocy gorzej zapamiętujemy i wolniej się uczymy, reagujemy. Sen poprawia pamięć i uczenie się, bo powoduje zmiany w aktywności mózgu, które sprzyjają zapamiętywaniu. Wiadomo, że dobry uczeń to uczeń wyspany. Odpowiednia ilość snu jest niezbędna dla dobrej koncentracji uwagi podczas lekcji. Od dawna też wiadomo, że w czasie snu nowo przyswojone informacje są wzmacniane i utrwalane i nawet krótka drzemka w ciągu dnia sprzyja konsolidacji pamięci. Naukowcy amerykańscy odkryli również, że wysypianie nie tylko jest potrzebne dzieciom do prawidłowego wzrostu, ale również sprzyja zachowaniu u dzieci prawidłowej masy ciała. Badacze z Northwestern University wykazali, że dzieci, które długo śpią, łatwiej tracą na wadze i są szczuplejsze. Także u dorosłych wysypianie się zmniejsza ryzyko otyłości.
Jeżeli po położeniu się do łóżka nie możemy zasnąć przez maksymalnie dwie godziny, to jeszcze możemy sobie próbować pomóc na własną rękę. Dobre rezultaty mogą przynieść próby wyciszenia się przed pójściem do łóżka. Oznacza to zajęcie się czymś, co nas uspokaja, np. poczytaniem spokojnej książki, posłuchaniem łagodnej muzyki, klasycznym sposobem jest też wypicie szklanki ciepłego mleka. Jeżeli kłopoty z zaśnięciem wynikają z bardzo intensywnego dnia, wielu w nim napięć, należy próbować o nich nie myśleć. Można też próbować pomóc sobie, sięgając po leki ziołowe jak melisa czy waleriana, które obniżają stopień aktywacji mózgu. Jeżeli to nie przynosi efektów, a zwłaszcza, gdy zasypianie trwa dłużej niż dwie godziny, powinniśmy zgłosić się do lekarza, który dokładnie zdiagnozuje przyczynę snu i zaleci leki. Środki stosowane w zaburzeniach snu mają różne mechanizmy działania. Część z nich powoduje szybkie zasypiania i działa tłumiąco. Część reguluje fizjologiczny mechanizm snu. Działa na struktury mózgu odpowiedzialne za wydzielanie odpowiedniego neurohormonu w okresie zasypiania i stymuluje ten proces.
Zapotrzebowanie na sen jest sprawą indywidualną, ale specjaliści przekonują, że aby zachować dobre zdrowie, powinniśmy spać przynajmniej 6 godzin, a najlepiej 7–8. Oczywiście są jednostki, do której zaliczał się np. Napoleon, którym wystarcza krótszy sen, ale są to wyjątki. Nastolatkom i dzieciom w wieku szkolnym wystarcza 8 godzin snu, przedszkolaki powinny spać minimum 10 godzin na dobę. Warto o tym pamiętać i nie przekraczać zbyt często zalecanych norm.
Aby się dobrze wysypiać należy:
– Unikać wieczorem intensywnego wysiłku fizycznego i intelektualnego.
– Kolację (dość lekkostrawną) spożywać nie później niż 2 godziny przed zaśnięciem, a najlepiej nigdy po godz. 20.00
– Od popołudnia nie pić dużych ilości płynów, by nie wstawać w nocy.
– Jeżeli to możliwe, kłaść się spać i wstawać o tej samej porze.
– Unikać długich drzemek po południu.
– Wietrzyć sypialnię przed snem.
– Unikać przed snem gorących kąpieli.
– W sypialni odizolować się od zewnętrznych bodźców (hałas i światło).
– Jeśli nie możemy długo zasnąć, nie męczmy się w łóżku. Wstańmy i zróbmy coś relaksującego. Poczekajmy na następny cykl snu i wróćmy do łóżka.
Komentarze
My webpage :: wynajem ksero: https://plus.google.com/+SerwiskserokopiarekCopiertecSpzooGliwice/posts/HxfyTqtDnYy
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.