Kotlet schabowy czy kotlety mielone z ziemniakami cieszą się popularnością, ale, jak się okazuje, lepiej obejść się bez tego dodatku, ponieważ mięso nie powinno być łączone z ziemniakami.
Kartofle charakteryzują się wysoką zawartością skrobi, która wchodzi w reakcje z białkiem zwierzęcym, czego efektem jest nasilenie procesów fermentacji w żołądku. Dlatego po posiłku pojawiają się: uczucie ciężkości, wzdęcia, ból i wrażenie „przelewania” w brzuchu.
Do strawienia białka i skrobi organizm potrzebuje odmiennych enzymów, a gdy przed ciałem się postawi jednocześnie takie wyzwanie, to spowolnione będą również procesy metaboliczne.
Kolejnym dodatkiem do wielu dań są gęste sosy, często przygotowane na bazie śmietany, które zamieniają posiłek w bombę kaloryczną. Częste spożywanie takich zestawów stanie się powodem wzrostu masy ciała.
Podobna sytuacja będzie z masłem, którym także często obficie polewa się ziemniaki.
Tłuste i ciężkostrawne produkty mleczne są ogromnym obciążeniem dla układu pokarmowego. Takie dodatki do ziemniaków są drogą do niestrawności, zaparć i gazów wynikających z zachodzących procesów gnilnych w jelitach.
Ziemniaki ze skwarkami to kolejny tłusty dodatek, który nie sprzyja smukłej talii. Takie kaloryczne danie jest trudne do strawienia, a tuż po posiłku mogą pojawić się bóle brzucha, wzdęcia i zgaga.
Jednakże nie warto całkowicie rezygnować z tych popularnych warzyw. Gotowane ziemniaki charakteryzują się wysokim indeksem sytości, dlatego włączenie ich do posiłku sprawi, że długo nie będzie ochoty na sięganie po dopełniające przekąski.
Ponadto, ziemniaki są źródłem witamin z grupy B, kwasu askorbinowego i minerałów: żelaza, potasu, fosforu, magnezu i cynku. Natomiast ważna jest ich właściwa obróbka.
Najzdrowsze ziemniaki są gotowane lub pieczone w łupinach. W taki sposób przygotowane zachowują najwięcej wartościowych składników oraz substancji odżywczych. Dlatego zamiast obfitego zalewania ich sosem lub masłem, dla wzbogacenia smaku lepiej zastosować przyprawy sprzyjające trawieniu. Takimi przyprawami są: majeranek, koperek i rozmaryn.