Gdy nerw trójdzielny, kontaktując się z podniebieniem, odczuje chłód, wówczas stara się uchronić mózg przed schłodzeniem i uaktywnia większy napływ krwi do mózgu. W efekcie naczynia krwionośne w obrębie głowy rozszerzają się, co wywołuje pulsujący ból.
Na szczęście ból nie trwa długo i mija samoistnie, a więc nie trzeba brać środków przeciwbólowych na uśmierzanie nagle powstałego bólu. Ale u migrenowców może się przedłużać, a nawet przerodzić w atak migreny. Najczęściej ból głowy po zjedzeniu lodów występuje u osób wrażliwych na zimno oraz skłonnych do migren.
Silne bóle głowy, których powodem jest reakcja nerwu trójdzielnego na bardzo niską temperaturę, doczekały się już nawet swojej medycznej nazwy: „zmarznięty mózg”.
Organizm człowieka może podobnie zareagować i wywołać bóle głowy poprzez długotrwałe przebywanie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Może to być długa jazda autobusem z silnym zimnym nawiewem, a nawet podróż we własnym aucie z przesadnie nastawioną orzeźwiającą klimatyzacją.
Na podst. Interia.pl