Jeden z nowo udowodnionych faktów wskazuje na to, że na cukrzycę leczniczo działają brokuły, ponieważ w zielonych różyczkach ukryty jest składnik, dzięki któremu ilość cukru we krwi może zmniejszyć się nawet o 10 proc. Na przykład: osoba z wynikiem 110 mg/dL (i stanem przedcukrzycowym) ma szansę na powrót do normy 99 mg/Dl, pod warunkiem, że codziennie będzie zjadać 2-3 różyczki albo 1/2 szklanki kiełków brokułowych.

Uwagę należy zwrócić na dużą ilość bakterii na skórze. Właściwie chodzi zwłaszcza o bakterie gronkowca złocistego. Każdy ma na sobie pewną ilość tych bakterii, ale gdy bakterii będzie dużo, to wytworzą one tyle toksyn, że znajdujące się pod skórą komórki tłuszczowe zaczną niewłaściwie funkcjonować. W tym staną się m.in. niewrażliwe na insulinę. Rozwinie się insulinooporność, a w efekcie cukrzyca.

Dotyczy to bardziej otyłe osoby, ponieważ dodatkowe kilogramy to większy obwód pasa lub bioder, więc większa jest powierzchnia skóry, którą mogą zasiedlić cukrzycotwórcze bakterie. Aby mniej było bakterii na skórze, po prostu należy zachować właściwą wagę ciała.

Na pojawienie się objawów choroby działa także bezsenność. Niekiedy wystarczy jedna źle przespana noc, by aż o 33 proc. spadła zdolność komórek do pobierania glukozy z krwi. To tyle, o ile pogarsza się ona po pół roku niezdrowej, tłustej diety. Chociaż, na szczęście, jest to odwracalne i jeżeli problemy ze snem się nie powtarzają, to już po 2-3 dniach komórki zaczynają wykorzystywać glukozę tak, jak powinny. Natomiast, gdy są problemy ze snem, najlepiej jest włączyć do codziennej diety cynamon. Pod wpływem cynamonu komórki lepiej funkcjonują.

By uniknąć zachorowania na cukrzycę warto też śpieszyć się powoli i się zbytnio nie stresować. Stres, jaki towarzyszy dzisiejszemu funkcjonowaniu człowieka pod presją czasu, może nawet o 57 proc. zwiększać ryzyko cukrzycy. Najlepiej jest odpowiednio poukładać sobie obowiązki, a jeżeli to jest niemożliwe, to zawsze na koniec dnia trzeba przeznaczyć 30 minut na relaks. Na przykład pójść na spacer. Na spacerze zaś starać się głęboko oddychać.

Zaobserwowano także, że pod wpływem witaminy D organizm nie tylko lepiej spala glukozę, ale też jest mniej narażony na miażdżycę, bo we krwi krąży mniej złego cholesterolu. Aby dostarczyć sobie cennej witaminy D w diecie, jada się śledzie, łososia i makrelę. Już 100 g ryby może dostarczyć zalecane co dnia 800 IU.

Zmęczenie również jest bardzo szkodliwe dla zdrowia, a więc i w tym przypadku nie wolno lekceważyć uczucia zmęczenia. U osób z podwyższonym poziomem cukru we krwi (i stanem przedcukrzycowym lub cukrzycą) może ono być objawem złej pracy serca, a nawet zawału. Jeśli poczuje się nagle mocne zmęczenie, a do tego gorzej się oddycha, należy niezwłocznie wezwać pogotowie.

Na podst. Interia.pl