Warto mieć przy sobie tzw. „sztuczne łzy” – krople z płynem fizjologicznym imitującym skład łez. Przydają się do wyczyszczenia oka po zaprószeniu piaskiem, przyklejonej rzęsy czy muszki w oku. Zakropienie oczu np. po wyjściu z basenu chroni przed infekcjami.
Świetlik łąkowy, zwany też lekarskim (Euphrasia rostkoviana) łagodzi schorzenia siatkówki oka, zapalenie spojówek, łzawienie oczu i reguluje ciśnienie w gałce ocznej. Pół łyżeczki sproszkowanego ziela zaparzamy w 1/3 szklanki wrzącej wody – 5 minut. Stosujemy do okładów na oczy na noc. Wysuszona gałkę oczną nawilży okład ze świetlika z miodem: pół łyżeczki ziela zaparzamy wrzątkiem przez 5 minut. Odcedzamy i dodajemy miód. Nasączamy gaziki i przykładamy na powieki.
Można łączyć ziele świetlika z kwiatem rumianku, nagietka i bławatka, melisy. Takie okłady ziołowe są pomocne przy kurczu powiek, jęczmieniu i zmęczeniu wzroku.
Najzdrowszą relaksującą dla oczu aurą jest przytłumione zielone światło – takie jak w lesie. Najmniej muszą się one napracować podczas patrzenia na odcienie zbliżone do igieł sosny (w siatkówce znajduje się najwięcej komórek wzrokowych, czułych na ten właśnie odcień).
Warto wprowadzić do codziennej diety czarne jagody, marchew, dynię i pomidory, a także szpinak, kabaczek, rabarbar, kukurydzę, kiwi.
"Rota"