Składniki: 1 kg karkówki; 50 ml oliwy z oliwek; 1 łyżka miodu; 2 ząbki czosnku; 1 łyżeczka majeranku; 1 łyżeczka pieprzu ziarnistego; 1 łyżeczka curry; 1 łyżeczka słodkiej papryki; pół łyżeczki chili; 2 łyżeczki soli i 25 g twardego masła.
Przygotowanie
- Mięso opłukać i osuszyć ręcznikiem papierowym.
- Połączyć wszystkie składniki marynaty.
- Wymieszać miód z oliwą.
- Dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, roztarty w moździerzu majeranek i pieprz, a także curry, obie mielone papryki i sól.
- Wszystko dokładnie wymieszać na jednolitą pastę i natrzeć nią karkówkę.
- Mięso owinąć folią spożywczą i odłożyć na noc do lodówki.
- Po całonocnym „leżakowaniu” ułożyć karkówkę w natłuszczonym, żaroodpornym naczyniu z przykrywką.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec w ciągu godziny, co jakiś czas podlewając mięso wytapiającymi się z niego sokami.
- Pod koniec pieczenia rozłożyć na karkówce pokrojone na kawałki masło i zdjąć przykrycie.
- Piec jeszcze 10-15 minut – aż skórka się ładnie zarumieni.
Po upieczeniu karkówka powinna nieco „odpocząć”, dzięki temu będzie bardziej soczysta.
Dopiero przed podaniem karkówkę kroi się w plastry.
W ten sposób przygotowaną pieczeń - karkówkę po zbójnicku – serwuje się z ziemniakami, kaszą albo świeżym pieczywem.