Ścięte końce warzyw powinny być wilgotne, a pędy połyskujące i sprężyste. Szparagi występują w trzech kolorach – każdy rodzaj ma nieco inny smak oraz wymaga innego sposobu przygotowania.
Białe szparagi są bardziej włókniste od zielonych, dlatego trzeba je obrać. Sprawdzą się więc te o średniej grubości, nie cienkie. Białe szparagi najpierw myjemy, a następnie obieramy, pomijając główki. Możemy użyć obieraczki do warzyw lub zwykłego nożyka.
Obieranie zaczynamy pod główką i kierujemy się w dół, usuwając wszystkie włókna. Musimy odciąć również zdrewniałe końcówki. Świeże szparagi wymagają usunięcia niewielkiej części – ok. 2 cm. Im warzywa są starsze, tym większą część końcówki trzeba odciąć.
Zielone szparagi są delikatniejsze w smaku, a fioletowe mają intensywny zapach i są najsłodsze. Nie trzeba ich obierać, wystarczy tylko odciąć zdrewniałe końcówki. Możemy posłużyć się prostym trickiem – wystarczy wygiąć szparag, a końcówka sama złamie się we właściwym miejscu.
Gotując zielone szparagi wodę należy posolić. Można dodać również odrobinę cukru i mleka. Szparagi powinny gotować się na średnim ogniu, pod przykryciem. Zielone będą gotowe po około 8, a białe po 10-15 minutach. Łatwo je przegotować, dlatego najlepiej jest sprawdzać ich stan widelcem – nie mogą być zbyt miękkie. Po ugotowaniu powinny mieć wciąż intensywny kolor, być jędrne i chrupiące.
A co można zrobić ze szparagów?
Szparagi podaje się na przystawkę lub jako dodatek do drugiego dania. Przyrządza się z nich zupy (najczęściej typu krem), omlety, tarty, zapiekanki, są też efektownym składnikiem sałatek.
Dobrze komponują się z sosami gorącymi i zimnymi, które lekko kontrastują z łagodnym smakiem szparagów, np. beszamelowym, winegret, musztardowym, ziołowym, holenderskim. Wystarczy nawet polać je odrobiną dobrej oliwy i skropić sokiem z cytryny.
Można też posypać je ziołami, np. tymiankiem. Wspaniale smakują również szparagi podane na swojski sposób (jak kalafior) – z tartą bułką zrumienioną na maśle.
"Rota"