Choć duszność to jeden ze standardowych objawów choroby, to do tej pory nie wiadomo było co dokładnie ją wywołuje.
Badania tomograficzne nie wykazywały żadnych nieprawidłowości. Sugeruje to, że wirus powoduje anomalie w mikrostrukturze płuc lub unaczynieniu płucnym.
Brytyjskie badanie wykorzystuje specjalistyczną technikę obrazowania metodą rezonansu magnetycznego. Przy pomocy gazu ksenonowego wdychanego przez pacjentów można prześledzić jego drogę z płuc do krwioobiegu. Standardowe badanie tomografem pokazuje jedynie strukturę płuc.
Według naukowców, u osób z długotrwałymi objawami COVID-19 występowały nieprawidłowości przy przepływie gazu z płuc do krwioobiegu. Podobne wyniki uzyskano u osób, które przeszły COVID-19 w ciężki sposób.
U niektórych pacjentów objawy występują do roku po zakażeniu się koronawirusem.
Na podst. interia.pl