Choroba rozwija się bardzo szybko i może być przyczyną bardzo poważnych powikłań zdrowotnych, w tym śmiertelnie niebezpiecznej sepsy, ostrego zapalenia nerek i obrzęków naczyniowych, dlatego potrzebuje natychmiastowego specjalistycznego leczenia.
Różę często się myli z żylną chorobą zakrzepową czy grypą, a przechorowanie na nią nie gwarantuje, że róża ponownie się nie rozwinie.
Różę wywołują bakterie, a konkretnie paciorkowce z grupy A – Streptococcus pyogenes, jednakże zdarzają się też nieliczne przypadki zachorowania różą spowodowane gronkowcem złocistym.
Różę zalicza się do chorób zakaźnych, ponieważ źródło choroby – to paciorkowce z grupy A występują w ludzkim organizmie. Mogą się czaić w drogach oddechowych lub przewodzie pokarmowym – odbycie, a u kobiet w pochwie.
Przyczynami zarażenia się niebezpieczną dla życia i zdrowia chorobą może być zranienie skóry i niezdezynfekowanie skaleczenia lub ukąszenia.
Róża często występuje u noworodków, małych dzieci oraz u osób starszych, po sześćdziesiątym roku życia.
Natomiast najbardziej narażone na różę są osoby z upośledzonym układem odpornościowym, czyli chorzy na nowotwory po chemioterapii, chorzy na AIDS, cukrzycy oraz pacjenci po zabiegach operacyjnych.
Róża jest chorobą skóry, więc pierwsze objawy dają się zauważyć na skórze. W miejscu zakażenia chorobą skóra boli i swędzi, a następnie pojawia się obrzęk i charakterystyczny rumień o czerwonej barwie. W zakażonym miejscu jest podwyższona temperatura, a wykwity towarzyszące chorobie najczęściej powstają w okolicach twarzy, nóg albo rąk.
Poza objawami na ciele chorobie towarzyszy także wysoka gorączka, często sięgająca nawet 41 stopni Celsjusza oraz dreszcze, co i może być przyczyną pomylenia róży z grypą.
Pojawiające się na skórze rumienie to najpopularniejsza forma tej choroby, ale róża może występować w różnych postaciach. Może być pęcherzowa i przyjmować kształt pęcherzy, a może być w postaci krwawych wylewów, czyli róża krwotoczna.
Przy zaistnieniu ryzyka zarażenia się różą, poleca się jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, by specjalista zbadał i w zależności od wieku oraz chorób współistniejących, określił sposób leczenia.
Zwykle w lekkim stadium choroby stosowana jest antybiotykoterapia i chory przyjmuje tabletki doustnie bez hospitalizacji, jednakże pacjent musi być pod stałą opieką lekarza specjalisty. W poważniejszych przypadkach pobyt w szpitalu często jest konieczny.
Chociaż korzystając z antybiotykoterapii można maksymalnie zmniejszyć objawy choroby już po tygodniu, uniknąć powikłań i całkowicie się wyleczyć to jednak przechorowanie różą nie powoduje tego, że pacjent staje się odporniejszy na kolejne infekcje. Róża jest chorobą nawracającą i może pojawić się ponownie, tym bardziej że zakażenie tą chorobą wzrasta z wiekiem.
Aby zmniejszyć możliwość jej ponownego wystąpienia trzeba przede wszystkim wzmacniać odporność i pamiętać o dezynfekowaniu ran oraz ukąszeń.