W okresie letnim warto uwzględnić większy udział warzyw i owoców, potraw lekkostrawnych i orzeźwiających (np. chłodniki) oraz pamiętać o uzupełnianiu płynów. Latem odczuwamy bowiem mniejsze łaknienie, z czym wiąże się mniejsze wydzielanie śliny, soku żołądkowego, soku trzustkowego, a perystaltyka jelit jest słabsza. Gdy temperatura spada, łaknienie zwiększa się i normuje się perystaltyka jelit, dlatego główny posiłek często spożywamy wieczorem.
Biura podróży oferują nam wszelkie wygody, łącznie z gotowymi posiłkami. Kiedy oferta zawiera wyżywienie w formie szwedzkiego stołu, może to być także okazja do nabrania dodatkowych kilogramów. By uniknąć takiej sytuacji, należy jeść częściej i mniejsze porcje oraz wstrzymać się od degustacji każdej potrawy, która stoi na stole.
Wakacyjny wyjazd sprzyja jedzeniu w restauracjach, zwłaszcza gdy jesteśmy rodzicami z gromadką dzieci. Przed zamówieniem dania, oceńmy poziom higieny w wybranej restauracji, bo może to mieć istotny wpływ na zdrowie nasze lub naszych dzieci. Jedzenie może być zainfekowane mikrobiologicznie niebezpiecznymi drobnoustrojami, które dodatkowo obniżają smak i wartość odżywczą potraw.
Szczególnie niebezpieczne grupy bakterii powodujące zatrucia pokarmowe:
Salmonella. Źródłem zakażenia mogą być surowce pochodzenia zwierzęcego, takie jak jaja, drób, produkty mleczne, mięso mielone. Bakteria Salmonelli wywołuje chorobę dzielącą się na trzy typy kliniczne: tyfus, paratyfus i zatrucia pokarmowe ograniczone do przewodu pokarmowego (salmonelloza) – wszystkie mogą być śmiertelne dla człowieka.
Escherichia coli. Najbardziej rozpowszechniona bakteria występująca w naszym środowisku, powoduje wyraźne objawy chorobowe. Objawia się zatruciem pokarmowym z krwotocznym nieżytem jelita grubego lub krwotocznym zapaleniem pęcherza moczowego. Przenoszona głównie przez surowce pochodzenia roślinnego: sałata, mrożone warzywa, mięso wołowe, mleko niepasteryzowane, majonez, sfermentowane sosy. Zatrucia zdarzają się głównie latem.
Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty). Powszechnie występuje w jamie nosowo-gardłowej ludzi oraz na skórze ludzi i zwierząt. Poza organizmem ludzkim wytwarza ciepłoodporną enterotoksynę w zakażonym produkcie spożywczym (w mleku i jego przetworach, lodach, kremach, wyrobach mięsnych – zwłaszcza w zalewie olejowej, sałacie, grzybach w puszce) i powoduje biegunkę, osłabienie, bóle brzucha, mdłości, wymioty, czasami ropnie i czyraki, a w wyniku wniknięcia dużej liczy żywych bakterii – błoniaste zapalenie jelit.
Na co zwrócić uwagę, aby uniknąć zatrucia? Restauracje, puby, bary – aspekt higieniczny można ocenić tylko wizualnie (zwracamy uwagę na czystość stolików, krzeseł, podłóg i przedmiotów znajdujących się w pomieszczeniu). Nie jest to najdokładniejsza metoda, ale wystarczy, by zdecydować, czy złożymy zamówienie w danym miejscu.
Karta menu – jeśli objętościowo jest bardzo gruba i zawiera wiele potraw, może to sugerować nieświeże jedzenie i rzadkość przyrządzania danej potrawy (np. ciekawa może się okazać potrawa numer 65 lub 89, która od dłuższego czasu czeka na głodnego klienta). Lasagne, gulasz, mielone czy bigos w wielu przypadkach są potrawami, do których używa się produktów, które już nie nadają się np. na stek.
Fast food i lodziarnie – produkty podawane są „z ręki do ręki", co może stanowić źródło przekazywania patogenów. Jedzenie tego typu ma niewiele wartości odżywczych: chrupiące frytki to 40 proc. wchłoniętego tłuszczu z frytury lub innego oleju smażalniczego, węglowodany i śladowe ilości białka i witamin. Natomiast łakocie zawierają puste kalorie, których trzeba unikać. Najlepszym sposobem zaspokojenia zapotrzebowania na cukier są orzeźwiające owoce. Możemy je jeść w postaci sorbetów, musów i shake'ów z jogurtem.
Trzy złote rady na wakacje
1. Pij dużo wody, by nie odwodnić organizmu.
2. Zawsze jedz obfite śniadanie w ciągu 1 godziny po przebudzeniu.
3. Unikaj niepotrzebnych przekąsek (fast foodów, słodkości itp.).
Na podst. magazyncel.pl