Poszukajmy więc ratunku w roślinach. Substancje zawarte w żurawinie, a także w czarnej porzeczce i jagodach uszkadzają włosowate wypustki, za pomocą których pałeczki E.coli zakotwiczają się w pęcherzu. Dlatego należy pić sok z żurawiny, jagód lub czarnych porzeczek, jeżeli bakteria E.coli obecna w jelitach przedostanie się do pęcherza. W pęcherzu najczęściej przywiera do jego ścianek i trudno się jej pozbyć.
Gdy choroba już zaatakowała nasz organizm starajmy się, w toku walki z chorobą, pić co najmniej trzy litry płynów dziennie. Przyspieszymy w ten sposób wypłukiwanie bakterii z dróg moczowych. Jeśli dostarczamy za mało wody, mocz się zagęszcza i bakterie mają lepsze warunki do rozwoju. Do wody możemy dodać sok z cytryny, grejpfruta, czarnej porzeczki lub ocet jabłkowy (łyżeczka na szklankę), który działa moczopędnie.
Nie zapominajmy o piciu także po wyleczeniu. Dwa litry płynów dziennie to norma dla zdrowej dorosłej osoby. Nie musi to być wyłącznie woda. Możemy pić świeżo wyciskane soki owocowe i warzywne, ziołowe herbatki, buliony, kawę zbożową i zieloną herbatę bez cukru.
Do ogólnego bilansu płynów wliczają się również zupy. Jeść je należy jak najczęściej, zwłaszcza z selerem. Warzywo to wspomaga leczenie stanów zapalnych dróg moczowych, działa również moczopędnie.
Jeśli dopadnie właśnie taka infekcja, najlepiej jest pić sok z selera – może być naciowy lub korzeniowy. Moczopędnie działa również korzeń pietruszki. Dodawać go należy do zup i sałatek. W razie infekcji pić napar: dwie łyżki startego korzenia zalać szklanką wrzątku i odstawić na 15 minut. Pić dwa razy dziennie po szklance.
Jeśli lekarz przepisze antybiotyk na zapalenie pęcherza, pamiętajmy także o zażywaniu probiotyków. Możemy przyjmować je w kapsułkach (nie wcześniej niż trzy godziny po zażyciu antybiotyku) lub jeść produkty zawierające pożyteczne bakterie.
Pamiętajmy, że najwięcej jest ich w kiszonkach – kapuście, burakach, ogórkach. Podczas infekcji jedzmy je do każdego posiłku. Po wyleczeniu –przynajmniej raz dziennie. Kiszonki korzystnie wpływają także na poprawę odporności. Najlepsze są domowe, ponieważ nie zawierają sztucznych konserwantów. Szklanka soku z czarnej porzeczki lub jagód to też bardzo świetny sposób do zwalczania infekcji. Pamiętajmy tylko o tym, że sok nie może być słodzony!
Przy takich schorzeniach, jak nawrotowe zapalenia pęcherza roślinne herbatki łagodzą dolegliwości, niszczą bakterie i przyspieszają powrót do zdrowia. Wykorzystajmy w tym celu skrzyp polny, który zmniejsza objawy zapalenia pęcherza i nerek. Łyżkę ziela zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy na 15 minut pod przykryciem. Pije się szklankę naparu 3 razy dziennie.
Możemy korzystać także z nawłoci, która także działa moczopędnie i przeciwbakteryjnie. Łyżkę ziół zalewamy szklanką wrzątku i odstawiamy na 15 min. Pijemy po jednej szklance 2 razy dziennie.
Mącznica także zwalcza zapalenie. Łyżkę liści zalewa się szklanką wody i podgrzewa do zagotowania. Pić 2 łyżki ciepłego naparu co 3 godziny.
W czasie infekcji najlepiej jest nie używać kawy i nie jeść czekolady, ponieważ zawarta w nich kofeina działa drażniąco na zmienione zapalnie tkanki. Unika się też innych produktów z tym składnikiem, np. coca coli;
- nie spożywa się wzdymających potraw tj. z fasolą, grochem itd., bo gazy nasilają dolegliwości;
- nie pije się alkoholu i nie przyprawia zbyt ostro potraw, ponieważ te produkty również działają drażniąco na pęcherz.
Jeśli dolegliwościom towarzyszy gorączka lub w moczu pojawia się krew, należy pójść do lekarza.
A propos...
Szklanka wody z łyżeczką sody oczyszczonej złagodzi ból i pieczenie spowodowane zapaleniem pęcherza. Pić należy wtedy, gdy pojawią się dolegliwości. Sodę należy wymieszać z gorącą wodą, bo w zimnej się nie rozpuści;
- witamina C lekko obniża ph moczu, co pomaga szybciej zwalczyć zakażenie. Podczas infekcji przyjmuje się nawet 1000 mg witaminy C dziennie.
- należy używać produkty, które mają najwięcej witaminy C – herbatę z dzikiej róży, paprykę, brukselkę, brokuły.
Na podst. Interia.pl