Rejtan a jego współczesna karykatura

2015-06-23, 09:55
Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Poseł konserwatysta Valentinas Stundys postanowił zostać współczesnym litewskim Rejtanem. Szatek, co prawda, jak jego historyczny protoplasta, jak na razie nie rozdarł padając przed trybuną sejmową, ale orację płomienną (ratuj ojczyznę przed targowicą) w stylu rejtanowskim wygłosił.

Dosłownie to raczej nie wygłosił, tylko wystukał na klawiaturze komputera (czasy się zmieniły, więc postęp techniczny bierze swoje) i potem zawiesił wystukane na poczytnym litewskim portale pod tytułem „Prasideda pageidavimu koncertas" („Zaczyna się koncert życzeń"). Pisząc o koncercie życzeń konserwatysta naturalnie miał na myśli postulaty społeczności polskiej, które od dekad władze litewskie zamiast rozwiązywać – ignorowały, często problemy tylko pogłębiając.

Czujny jak żuraw w tym temacie Stundys osobiście się przyłożył do tego, by np. problemy polskiej oświaty zaostrzyć i zwielokrotnić. Pamiętam, jak sławetną nową ustawę o oświacie poseł - wtedy pełniący funkcję przewodniczącego sejmowego komitetu oświaty i nauki – dosłownie „przepychał" przez swój komitet, ucinając wszelkie dyskusje nad wadliwością nowego projektu i jego jawną dyskryminacją, jeżeli chodzi o szkoły mniejszości narodowych. "Balsuojam ir nediskutuojam", upominał posła AWPL, który próbował zwrócić mu uwagę w tej materii. A dyskutować nad ustawą oświatową w podstawowym komitecie (zauważmy) było wtedy przez Stundysa wzbronione, gdyż – jak sam twierdził – w przeciwnym razie potrzebne poprawki mogą być nigdy nie przegłosowane. Dyskryminującą mniejszości narodowe ustawę (co później zresztą przyznali eksperci Rady Europy z Komitetu Doradczego) komitet sejmowy przyjął więc wzorując się na „Sejmie niemym" (jeżeli już odwołujemy się do historii) bez słowa sprzeciwu, milcząco, haniebnie, metodą buldożera.

Dzisiaj ten sam „szczery demokrata" Stundys larum trąbi i szaty drzeć gotów z tego powodu, że Sejm, w jego opinii, zbyt szybko i pochopnie, jeszcze przed zakończeniem wiosennej sesji, próbuje przyjąć poprawki do ustaw oświatowych, które miały by służyć i na korzyść by wyszły „co niektórym szkołom z Litwy Południowo-Wschodniej". Co jest naturalnie zbrodnią niesłychaną, trzeba rozumieć.

„Zaledwie premier Butkevičius zdążył spotkać się z jednym z przywódców Polski, a już prasa ogłosiła, że będą załatwione sprawy oświatowe", wnerwia się Stundys w swym tekście. A to tylko początek jego zmartwień, bowiem dalej poseł pomstuje, że „również zabrano się za załatwianie sprawy pisowni nazwisk". Tak potężnym dwóm ciosom wyobraźnia zasklepionego w świecie antypolskich urojeń umysłu konserwatysty nie mogła wręcz sprostać, więc woła on w desperacji o godność narodową. „Czy jesteśmy godni obrońcy swej państwowości, czy tylko posłuszni wasale", peroruje na koniec pisania. Bo za cenę „przeładowania" stosunków ze strategicznym partnerem, okazuje się według Stundysa, posłusznie wykonujemy jego bądź jego protegowanych na Litwie życzenia. Co, o zgrozo, jest niczym innym tylko „okupacją wewnętrzną", jeżeli wierzyć wybujałej „ściance myśli" autora, znacznie bardziej groźną nawet niż ta fizyczna, zewnętrzna. Słowem, popadamy w okupację od środka, jeżeli pozwolimy na oryginalną pisownię polskich nazwisk, dwujęzyczne nazwy ulic i rozwiążemy problemy oświaty mniejszości narodowych. Jak to zresztą we wszystkich cywilizowanych krajach Europy od dawien dawna przyjęto.

Rejtan pewnie przewraca się grobie słysząc brednie swej współczesnej karykatury.

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#16 Ola 2015-06-26 13:27
Ten stundys to krzyczy głośno i wiadomo kim jest, zaś butkiewicz zawsze się uśmiecha i jest taki miły, wiele obiecuje a potem i tak zrobi po swojemu. A może i nie po swojemu ale inaczej niż obiecuje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 common 2015-06-26 12:42
No może tym razem Polska przedstawi argumenty nie do odrzucenia. Czy znowu dadzą się zwieść?Najpierw konkretne dzialania a później współpraca. A nie (tu potrzebna jest dyskusja).
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 zulugula 2015-06-26 12:12
I znów nadzieji płomyk się pojawił, że w końcu coś dobrego dla mniejszości się zrobi w tym państwie. Rozpaczliwe krzyki stundysa to bardzo dobry znak.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 bronek 2015-06-26 11:16
Przy normalnym rozkładzie to ten Stundys musiałby miec reputację radykała bo takim jest. Lecz na Litwie wielu go uznaje za wielkiego patriotę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Wilk 2015-06-25 13:07
On głosi tą politykę na której wychowywała się międzywojenna lietuva. To taoria carskich i kajzerowskich agentów z przeszłego i pozaprzeszłego wieków,to propoganda zaślepiona nacjonalistycznych pseudohistoryków i lietuviskich politykierów.Wołanie Stundisa jest przesiąkłe stęchlizną,która niestety jest pokarmem lietuviskiego elektoratu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 mirek 2015-06-25 12:59
"Godni obrońcy państwowości" brak poszanowania do praw mniejszości nazywa obroną państwowości. To jest całkowicie chore.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 E.A. 2015-06-24 21:47
To doprawdy ciekawe, że normy prawne i zwyczajowe, bez zastrzeżeń funkcjonujące w wielu krajach Europy, akurat na Litwie są uważane za jakieś zagrożenie dla państwowości. Z tego wniosek, że to raczej z tą Litwą jest coś nie tak jak należy...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 hm 2015-06-24 18:24
Porównywanie Stundysa do Rejtana uwłacza temu drugiemu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 08/15 2015-06-24 12:31
Cytuję ub40:
Ten Stundys to taka torpeda od konserw. Taki bulterier co na każde zawołanie gotów za nogawki szrpać.


Bulterier?!
Kundel zwykły...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 ub40 2015-06-23 19:44
Ten Stundys to taka torpeda od konserw. Taki bulterier co na każde zawołanie gotów za nogawki szrpać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 21 grudnia 2024 

    św. Piotra Kanizjusza, prezbitera i doktora Kościoła, wspomnienie

    Łk 1, 39-45

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    W tych dniach Maryja wybrała się w drogę i spiesząc się, poszła w górskie okolice, do pewnego miasta judzkiego. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, podskoczyło dziecko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. I zawołała donośnym głosem: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Czemu zawdzięczam to, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24