Co z maturą z polskiego?

2022-02-10, 12:39
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Janina Lisiewicz redaktor naczelny Naszej Gazety Janina Lisiewicz redaktor naczelny Naszej Gazety

Realizacja porozumień pomiędzy resortami oświaty Polski i Litwy, co do przywrócenia w szkołach polskich na Litwie obowiązkowego egzaminu maturalnego dwupoziomowego (państwowego i szkolnego) oraz zaliczania ocen przy wstępowaniu na studia, które to zostały „odnowione” w listopadzie ub.r. podczas wizyty na Litwie wiceministrów resortów oświaty i spraw zagranicznych RP, miała wstąpić w okres ustalania (ponownego) harmonogramu wcielenia ich w życie.

Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” przeprowadziło konsultacje z członkami Zarządu, kierownikami szkół i polonistami w wyżej wymienionej kwestii, w wyniku których społeczność szkół polskich opowiedziała się za jak najszybszym wcieleniem w życie porozumienia, co do przywrócenia obowiązkowej matury z polskiego, o czym poinformowano resort oświaty.

List w sprawie ustalenia roku 2023 jako terminu przywrócenia obowiązkowej matury z ojczystego języka wystosował do Ministerstwa Oświaty, Nauki i Sportu również Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie, zwracając uwagę na to, że w resorcie oświaty odpowiedzialni urzędnicy nie wykonują najwidoczniej odpowiednio swoich obowiązków. Niestety, ani „Macierz Szkolna” ani ZG ZPL nie otrzymali, jak stwierdził w ub. tygodniu prezes Stowarzyszenia Józef Kwiatkowski, odpowiedzi na wystosowane pisma.

Resort oświaty, jak zaznaczył prezes, wystosował natomiast 13 stycznia br. list do kierowników szkół mniejszości narodowych, prosząc o ustosunkowanie się do kwestii organizowania państwowego egzaminu maturalnego z języków ojczystych mniejszości narodowych od 2024 roku, określając swoją gotowość rozpocząć pracę według nowych programów od 2022 roku. W liście zaakcentowano, że praca według nowych programów z innych przedmiotów w szkołach na Litwie rozpocznie się od 2023 roku, a egzaminy maturalne według nich odbędą się w 2025 r., a to „przyśpieszenie” z maturą z języka ojczystego jest proponowane biorąc pod uwagę stanowisko polskiej mniejszości. W liście poproszono o szybkie omówienie tej kwestii i nadesłanie odpowiedzi do Ministerstwa Oświaty, Nauki i Sportu do 25 stycznia br. Jednocześnie zapowiedziano, że po otrzymaniu odpowiedzi ze wszystkich szkół, ich przedstawiciele zostaną zaproszeni do ministerstwa, gdzie zostaną przedstawione wyniki i wynikające z nich decyzje.

Jak wynika z posiadanych przez „Macierz Szkolną” informacji, społeczność polskich gimnazjów wypowiedziała swoje zdanie, że jest gotowa do wykonania takiego harmonogramu i opowiada się za obowiązkowym, dwupoziomowym egzaminem z języka ojczystego. Czekano więc na dalsze kroki ministerstwa. Tymczasem zaistniała dość intrygująca sytuacja, która pośrednio może świadczyć o tym, że w resorcie oświaty dzieje się tak, że „nie wie lewica, co czyni prawica”. 

27 stycznia ministerstwo przeprowadziło zdalne spotkanie z nauczycielami języków ojczystych mniejszości narodowych, podczas którego zakomunikowano, że planowane jest wprowadzenie państwowego (ale nie obowiązkowego), jednopoziomowego egzaminu z języka ojczystego (tak jak to jest w przypadku innych przedmiotów do wyboru). Obowiązkowe egzaminy na maturze (dwupoziomowe) mają być jedynie z języka litewskiego i matematyki. 

Powstaje pytanie: po co były potrzebne resortowi opinie zainteresowanych tematem, co z obiecanym „omawianiem” uzyskanych wyników i jak należy potraktować w danej sytuacji podaną do wiadomości informację.

Nasza Gazeta nr 3 (1453)

Logo Nasza Gazeta

Komentarze   

 
#11 Piotr 2022-02-18 08:47
Celowe opóżnianie, utrudnianie i czekanie nie wiadomo na co
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Tomek 2022-02-12 00:42
Społeczność polskich gimnazjów wypowiedziała swoje zdanie, że opowiada się za obowiązkowym, dwupoziomowym egzaminem z języka ojczystego. Ale władze znowu zmieniają zdanie i prowadzą niejasną grę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Jerzy 2022-02-11 15:31
Otóż właśnie, co z maturą z polskiego? Niestety widzimy że władze litewskie nie realizują porozumień między resortami oświaty Polski i Litwy, odnośnie przywrócenia w szkołach polskich na Litwie obowiązkowego egzaminu maturalnego dwupoziomowego (państwowego i szkolnego) oraz zaliczania ocen przy wstępowaniu na studia. Czyli strona litewska znowu cynicznie i z premedytacją łamie ustalenia. A co na strona polska, jak Warszawa patrzy na takie traktowanie?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 Andrzej 2022-02-11 14:17
Lietuviscy polonofoebi wiedzą jak ważna jest oświata dla zachowania polskiej tożsamości. Dlatego tak im zależy na ograniczaniu polskich szkół, czy na ich likwidowaniu, włączaniu do szkół państwowych itp. Dlatego również tak bardzo blokują uznanie obowiązkowego egzaminu maturalnego z języka polskiego. Wciąż udawane są jakieś konsultacje, na nowo tworzone kolejne grupy, oszukuje się partnerów z Polski - czynione obietnice nie są realizowane. A najbardziej na tym cierpią dzieci i środowiska szkolne, bo wciąż muszą pracować w dużym napięciu i niepokoju o przyszłość.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 Ryś 2022-02-10 23:07
Taka sama taktyka z tym egzaminem,jak jest z ustawą o mniejszości narodowej...Niema dobrej woli elity lietuviskiej dla dobra rdzennej ludności tego państwa.Ciekawie...jeżeli nie daj Boże interwencja zbrojna ,ościennego mocarstwa czy dużo miejscowych Polaków zechce bronić macoszą Ojczyznę?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Paweł 2022-02-10 21:33
Co z maturą... będą przeciągać w nieskończoność, a potem powiedzą jak Dobrovolska, że "nie jest odpowiedni czas"
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Janusz 2022-02-10 17:29
Najważniejsze polskie postulaty to zawsze była oświata - bo decyduje o wychowaniu w polskości następnych pokoleń, oraz zwrot ziemi - bo tak naprawdę kradzież naszej ojcowizny przez państwo litewskie jest bolesnym uderzeniem w status Polaków i powoduje zubożenie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 marcin 2022-02-10 17:11
Urzędasy z resortu oświaty wyraźnie grają na zwłokę, żeby nie zrealizować sprawy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 E.A. 2022-02-10 16:48
Ponownie ZPL reagował w ministerstwie oświaty, kierując tam list. W sprawach oświaty najważniejsze polskie organizacje - ZPL, AWPL, Macierz - zajmują pryncypialną postawę. Jak najbardziej słusznie, bo szkolnictwo ma znaczenie dziś, ale też będzie decydowało o przyszłości.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Marek 2022-02-10 16:41
Typowe: "zaistniała dość intrygująca sytuacja, która pośrednio może świadczyć o tym, że w resorcie oświaty dzieje się tak, że 'nie wie lewica, co czyni prawica'. "
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24