Tylko z upływem czasu, doskonaląc się, kształcąc, a zwłaszcza począwszy interesować się dyskursami politycznymi, społecznymi, obraz zaczął się rozjaśniać. Jednak dla mnie stało się jasne tylko tyle, że wiele osób po prostu manipuluje pojęciem wolności. Jako że ja byłam wychowywana w ideologii wolności, mam doskonale uzmysławione te wartości.
Najgorsze, że w obecnych czasach, aby uśpić świadomość społeczeństwa , niektórzy politycy i osoby publiczne pojęciem wolności tylko przykrywają przejawy zła, negatywności, destrukcyjnej egzystencji. Obecnie wolnością nazywa się aborcję, emigrację, apolityczność. Niesamowite. Kobieta pozbyła się nienarodzonego dziecka – to jest prawie jej triumf wolności; człowiek udał się do innego kraju, by być niewolnikiem – wolność; społeczeństwo masowo nie głosuje na wyborach – to także wolność; uczniowie nie chodzą do szkoły, studenci na wykłady – to też jest demonstracją wolności młodzieży.
I może się wydawać, że wokół nas panuje jedynie wolność. Nie ma problemów, które trzeba byłoby rozwiązać. I rzeczywiście, dla kogoś jest to niezwykle wygodna sytuacja. Po co pracować, starać się dla dobra społecznego, jeśli można oszukiwać człowieka, zniekształcać pojęcia , burzyć podstawowe wartości, nadając im treści zła.
To, co obecnie nazywamy wolnością, najczęściej jest ucieczką, unikaniem, obojętnością, lenistwem, biernością, uległością, ignorancją, cierpieniem, negowaniem. Na przykład emigracja – ucieczka; aborcja - unikanie odpowiedzialności, cierpienie, przestępstwo; apolityczność - negowanie przyszłości całego kraju. We wszystkich tych zjawiskach nie ma ani krzty wolności, chociaż próbuje się nam zasugerować odwrotnie.
Wolność – to kiedy idziesz głosować, ale dobrowolnie wybierasz pożądanego kandydata.
Wolność - kiedy pozbywasz się stereotypów, nacisku otaczających i uświadamiasz sobie, że życie jest cudem, a nie wtedy, gdy propagujesz zabijanie nienarodzonych dzieci.
Wolność - gdy przychodzisz na wykład, czerpiesz wiedzę, a następnie dzielisz się nią ze światem w formie różnych pomysłów i twórczości, a nie wtedy, gdy w ogóle unikasz przebywania na uczelni.
Chcę podkreślić, że we wszystkich działaniach w naszym życiu najpierw jest obowiązek, a wolność objawia się tylko przez to, w jaki sposób możemy ten obowiązek spełnić.
Wolność to uczestnictwo, maksymalne zaangażowanie, wysiłek, kreatywność, ciągłe poszukiwanie, wyzbywanie się stereotypów i poszukiwanie nowych horyzontów. Wolność to wzrost, potencja, siła i zapał. Dlatego nie są wolni ci, którzy nie chcą, lenią się, unikają, wymigują się od odpowiedzialności lub po prostu udają, że ich pewne sprawy nie dotyczą.
Nie bez powodu naukowcy mówią, że inteligentny, kreatywny człowiek wyróżnia się tym, że nawet w najbardziej krytycznych sytuacjach zawsze znajduje nawet kilka różnych rozwiązań, przewiduje konsekwencje działań w przyszłości. Należy zaznaczyć - nie ci, którzy unikają, ignorują, uciekają od problemu, a ci, którzy znajdują różne sposoby radzenia sobie z nim.
Tak samo jest również z wolnością – wychowujcie ją, rozwijajcie, używajcie w celu przezwyciężenia problemów, ale nie nazywajcie problemów jej imieniem.
Wreszcie upewnijmy się, że jesteśmy w stanie być naprawdę wolni. Teraz, kiedy wielkimi krokami zbliżają się wybory zacznijmy myśleć, interesować się polityką, wybierać najlepszych kandydatów. Przewidźmy wizję swojego kraju, przyszłość , wybierzmy marzenia i oddajmy głos jako wyraz swej wolności.
Gintarė Pugačiauskaitė
Komentarze
Taka niby ucieczka to droga donikąd. Przed życiem i jego problemami nie da się uciec. Trzeba się z nim chwycić za bary.
To tak jakby Litwini nie dostrzegali belki we własnym oku. Smutne to wszystko.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.