Specjaliści od diety zapewniają, że suszone śliwki są o wiele zdrowszą alternatywą dla słodkich przekąsek, gdyż poza walorami smakowymi zawierają wiele składników odżywczych, które potrafią wspomagać prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Śliwki zarówno świeże, jak i suszone są naturalnym prebiotykiem. Te owoce są pokaźnym źródłem witamin K, A oraz witamin z grupy B. Pomagają m.in. w utracie wagi, poprawiają trawienie oraz utrzymanie zdrowych kości. Ponadto badania wykazują, że  ich regularne spożywanie, a poleca się zjadać dziennie sześć suszonych owoców, daje bardzo wiele różnych korzyści dla zdrowia.

Gdy się znudzą codzienne poranne kanapki, można urozmaicić menu zastępując je słodkim pieczywem. A najlepiej wypiekami własnej roboty.

Suszone daktyle, figi, rodzynki, śliwki, jabłka czy banany – dosłownie zjadając każde z tych owoców, rozsądną porcję, można skutecznie wzmocnić organizm. Daktyle sycą i chronią przed osteoporozą. Figi pozytywnie wpływają na śluzówki żołądka, ponieważ ich drobne pestki przyspieszają perystaltykę jelit. Suszone banany korzystnie, niczym balsam działają na śluzówki żołądka. Suszone jabłka bez żadnych konserwantów przygotowane w warunkach domowych pomogą zniwelować jesienne napady głodu i rozbudzić leniwy metabolizm.

Naleśniki są bardzo częstym daniem na śniadanie. Mogą być przygotowywane w najprzeróżniejszy sposób, ale dzisiaj proponujemy przepis na naleśniki sułtańskie. Naleśniki w tej wersji rozpieszczą podniebienia szczególnie tym, którzy już z samego rana uganiają się za słodkościami.

Aby nie podjadać między posiłkami, należy do diety włączyć produkty, które zapewniają sytość na dłużej. Jeżeli zaś i to nie pomoże, to trzeba rozumieć, że organizm alarmuje w ten sposób, by jeszcze dokładniej przeanalizować zaistniałą sytuację.