Badania DNA ponad 16 tys. ludzi z całego świata wykazały, że pory roku mają istotny wpływ na nasz układ odpornościowy. Odkrycie badaczy pomogło wyjaśnić dlaczego wiele poważnych chorób częściej dosięga nas zimą niż latem.
Naukowcy wskazują, że prawie jedna czwarta naszych genów wykazuje sezonową zmienność. Specjalistów szczególnie zainteresowały te geny, które związane są z układem odpornościowym i procesem powstawania stanów zapalnych. Z badań wynika, że aktywność tych właśnie genów była najwyższa w okresach zimowych. Co, jak tłumaczą naukowcy, wskazuje na to, że w okresie letnim ryzyko zachorowań jest niższe.
Nie wyjaśniono do końca, co stanowi impuls dla organizmu, aby przełączyć się z trybu zimowego na letni. Specjaliści przypuszczają, że jest to związane z ilością światła dziennego. Profesor John Todd badacz opisał to odkrycie, jako "naprawdę zaskakujące i nieoczekiwana".
"To odkrycie pozwala nam wyjaśnić, dlaczego niektóre dolegliwości tj. choroby serca czy dolegliwości natury psychicznej nasilają się w okresie zimowym. To również powinno zachęcić nas, aby w czasie zimy wybrać się na krótki wypoczynek do cieplejszych krajów" - wyjaśnia prof. Todd. (PAP Life)