- Wzmacniają. Zawarte w nich białko i węglowodany dają siłę mięśniom (w tym sercu). Wapń buduje kości, a magnez (znajdziemy go w lodach czekoladowych) koi nerwy
- Dodają wigoru. Poprawiają pamięć i koncentrację, bo zawierają cukier (źródło energii dla mózgu) i witaminy z grupy B (wspomagają układ nerwowy)
- Są lekkostrawne. Dlatego mogą się nimi raczyć seniorzy, kobiety w ciąży i dzieci (od drugiego roku życia). Najlepsze są lody jogurtowe, które zawierają pożyteczne bakterie wspomagające pracę przewodu pokarmowego. Uwaga! Maluchy uczulone na białko mleka krowiego nie powinny jadać lodów mlecznych – wybierajmy dla nich sorbety
- Łagodzą ból. Działają przeciwobrzękowo i przeciwkrwotocznie. Dlatego niektórzy laryngolodzy pozwalają na jedzenie lodów po usunięciu migdałków (by zmniejszyć opuchliznę i uśmierzyć ból)
- Co ważne, 100 gramów lodów śmietankowych (średnio dwie kulki), zawiera więcej wapnia niż ta sama ilość mleka – minimum 120 miligramów. Dzięki jego dużej zawartości lody wzmacniają organizm i zmniejszają ryzyko osteoporozy, nadciśnienia, niektórych rodzajów nowotworu czy kamicy nerkowej. Lody też wprost odchudzają! Jeśli jemy je z umiarem i wybieramy te mniej kaloryczne
- Niestety, u niektórych osób zjedzenie takiego deseru może skończyć się anginą. Zimna przekąska powoduje bowiem gwałtowny skurcz naczyń krwionośnych. To zaś osłabia błony śluzowe i sprawia, że gardło staje się bardziej narażone na atak drobnoustrojów
- Ale jest na to rada – wystarczy gardło zahartować, np. jedząc codziennie 1–2 gałki lodów sorbetowych, najlepiej po południu, gdy jest mniejszy upał. Warto też pamiętać, by nie popijać lodów ciepłą herbatą (bo zafundujesz gardłu szok termiczny) ani napojami gazowanymi (podrażniają śluzówkę).