Jesz co popadnie i nie masz czasu na pilnowanie regularnych pór posiłków? Brak stałych dostaw paliwa obniża energię. Po zjedzeniu jednego dużego posiłku dziennie poczujesz się osłabiona, bo organizm całą swą energię przeznaczy na trawienie. Dlatego jedzenie pięciu małych dań w ciągu dnia to najlepszy sposób na regularne dostarczanie sobie energii, bez obciążania układu trawiennego. Jeśli lubisz ucztować wieczorem, bo dopiero wtedy masz czas na spokojny posiłek, w ten sposób obciążasz trawieniem organizm, co może zaburzać sen. Zła jakość nocnego odpoczynku to kolejny powód braku energii w ciągu dnia.
Zapominasz o regularnych wizytach u lekarza i okresowych badaniach krwi? Możesz mieć mało żelaza lub kwasu foliowego. Niski poziom żelaza prowadzi do niedokrwistości, co może się objawiać spadkiem energii i sennością. Przyczyną anemii są też niedobory kwasu foliowego czy wit. B12. By dodać sobie sił, do diety należy włączyć bogate w żelazo mięso czerwone i zielone warzywa pełne kwasu foliowego. Jeśli wyniki się nie poprawią, warto rozważyć zażywanie tych składników w tabletkach.
Tylko dobre „dopalacze”. Gdy brak ci sił, nie sięgaj po kolejną kawę czy napój energetyzujący. To „energetyczny kop” na chwilę, przynosi efekt na 30-60 minut, potem zmęczenie powraca ze zdwojoną siłą. Lepiej ratować się zdrowszymi energetykami: Czekolada – już jedna kostka podnosi poziom endorfin, czyli hormonów szczęścia, i sił witalnych. Wybieraj ciemną, z dużą zawartością kakao.
Banany – mają magnez i duże ilości potasu. Taki zestaw zapobiega spadkowi koncentracji i chroni przed skurczami mięśni.
Orzechy – to dobre źródło magnezu i witamin z grupy B, które poprawiają nastrój i dają moc.
Poradnik zdrowotny. Jestem zmęczony...(I)
Rota