Dziś w Połukniu odbyło się pożegnanie znanej na Wileńszczyźnie nauczycielki, wieloletniej polonistki miejscowej szkoły, aktywnej działaczki społecznej, wieloletniej prezes ZPL w Połukniu – śp. Aliny Kamilewicz.

W czwartek, 24 listopada, w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbędzie się posiedzenie Intergrupy ds. Tradycyjnych Mniejszości Narodowych i Językowych. Na wniosek posła do PE Waldemara Tomaszewskiego europosłowie omówią po raz drugi na posiedzeniu sytuację mniejszości narodowych na Litwie, które stanowią znaczną część mieszkańców kraju.

W przeddzień 1 listopada w kościele pw. Jana Chrzciciela w Połukniu odbył się Bal Wszystkich Świętych. Bal był zdecydowanie udany, bo jak podkreśla parafia, „tylu świętych przybyło”.

Połuknianie nieustannie i pieczołowicie dbają o wiarę i tradycje swoich przodków. Jednym z przykładów tego jest regularne odnowienie krzyży przydrożnych, które stoją w każdej wsi.

W sobotę pod Ambasadą Litwy w Warszawie kilkadziesiąt osób domagało się zaprzestania dyskryminacji Polaków na Wileńszczyźnie. Odbył się wiec w obronie polskiego szkolnictwa na Wileńszczyźnie zorganizowany przez Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin (ZChR). W proteście przeciwko dyskryminacji mniejszości polskiej na Litwie i likwidacji tam polskiego szkolnictwa brali udział przedstawiciele wielu organizacji, w tym Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, Wspólnoty Polskiej, stowarzyszenia „Wspólnota i Pamięć” czy stowarzyszenia Młodzi Chadecy, a także licznie zgromadzeni mieszkańcy. – Likwidacja polskich szkół na Wileńszczyźnie to uderzenie w samo serce polskości – mówił w czasie wiecu prezes ZChR, europoseł VI kadencji, dr Bogusław Rogalski. – Podejmowane są próby zlikwidowania 8 polskich gimnazjów i ograniczenia stanu posiadania całego szeregu innych szkół, co jest jawną dyskryminacją i naruszeniem Konwencji Ramowej o ochronie mniejszości narodowych, którą Litwa ratyfikowała bez zastrzeżeń jeszcze w 2000 roku – przypomniał niedawno w rozmowie z polskimi mediami prezes Związku Polaków na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski z Wileńszczyzny.

W minionym tygodniu w Wilnie odbyło się wspólne posiedzenie rządów Litwy i Polski. Takie wydarzenie pokazuje na rangę wzajemnych stosunków, świadczy o dojrzałości sąsiedzkich relacji.

Ponad 500 mieszkańców Wileńszczyzny zgromadziło się dziś przed budynkiem ambasady USA w Wilnie, aby prosić o wsparcie w sprawie dwóch polskich szkół w rejonie trockim, którym zagraża likwidacja.

Wydarzenia na Ukrainie napisały scenariusze, które zmieniły losy setek tysięcy, a nawet milionów ludzi uciekających przed wojną, ale też tych osób, które uchodźców wojennych przyjmują w swych krajach, w swych domach. Ukraińskie matki, babcie, seniorzy i dzieci jeszcze całkiem niedawno nie mogliby nawet przypuszczać, że ich świat – uporządkowane i szczęśliwe życie – legnie w gruzach i będą musieli szukać bezpiecznego schronienia u sąsiadów.

W sobotę, 10 lipca, Połuknie (r. trocki) – malownicza miejscowość położona nad wartką Łukną, obchodziła podwójny jubileusz – 330. rocznicę pierwszej historycznej wzmianki o niej oraz 115. rocznicę założenia parafii pw. św. Jana Chrzciciela. Tegorocznej uroczystości rocznicowej przyświecał niezwykle szlachetny cel – dźwignięcie z zapaści i odnowienie zabytkowego XIX-wiecznego spichlerza – cennej pamiątki po dawnym dworze właściciela Połuknia Jana Fryderyka Wolfganga.

Samorząd Rejonu Trockiego zaprasza mieszkańcow Połuknia i Starych Trok do udziału w spotkaniu.

Strona 1 z 4

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24