Plecy contra plecy

2015-10-26, 19:35
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Akcja Wyborcza Polaków na Litwie niejednokrotnie zwracała uwagę GKW, a pośrednio i litewskiej klasy politycznej, na nieprawidłowości w naszym systemie wyborczym, akcentując m. in. problem nierównorzędności jednomandatowych okręgów wyborczych (o ich dyskryminacyjnym charakterze wobec mniejszości narodowych na Wileńszczyźnie nie wspominając). Ostatnio Trybunał Konstytucyjny potwierdził słuszność tych zastrzeżeń przyznając, że zbyt duża rozbieżność, jeżeli chodzi o liczbę wyborców w poszczególnych okręgach, narusza litewską Ustawę Zasadniczą.

Orzeczenie TK oznacza ni mniej, ni więcej, że kolejne wybory sejmowe, o ile władze nie dokonają korekt w tworzeniu okręgów wyborczych, będą po prostu uznane za niekonstytucyjne. Gdyby tak się stało, oznaczałoby to, że najbardziej podstawowy atrybut demokracji, jakim jest w każdym kraju wyłonienie władz państwa, na Litwie okazałby się być dotknięty skazą nielegitymności.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że na Litwie zarzut sprzeczności z Konstytucją jest szczególnie ciężkim zarzutem. Politycy są w sposób szczególny wrażliwi na tym punkcie. Na Litwie Konstytucja - to niemalże jak święta krowa w Indiach. Co prawda, politycy szczególnie skwapliwie szermują argumentem niekonstytucyjności w tych sprawach, które chcieliby utrupić. Wystarczy wtedy tylko namiastka, cień podejrzenia sprzeczności wysuwanego zagadnienia z Konstytucją, a dokument natychmiast wędruje do kosza z makulaturą.

Przykłady? Proszę bardzo. Obywatelom o nielitewskim rodowodzie nie wolno na Litwie mieć prawa do własnych nazwisk, bo jest to rzekomo sprzeczne z litewską Konstytucją. Nie wolno publicznie używać języka ojczystego, bo może to podważyć konstytucyjny status języka państwowego. Ba, nawet matury (obowiązkowej) z języka ojczystego mieć „negalima", bo ktoś zaczął domniemywać, że i to może być sprzeczne z Konstytucją. Jak ktoś się by zdziwił, że niby jak to - wyjaśniam: uczniowie szkół mniejszości narodowych, zdając maturę z języka ojczystego, mieliby o jeden przedmiot na maturze więcej niż uczniowie szkół litewskich. Byliby zatem bardziej przemęczeni, niż ich rówieśnicy narodowości dominującej, a to już, oczywiście, zakrawa na zarzut dyskryminacji, co jest przecież sprzeczne z litewską Konstytucją. Aišku?!

Ale wracam do tematu wyborów, które już za rok. Okręgi jednomandatowe mają być zreorganizowane, bo – tak dla przykładu – w kurczącym się ludnościowo Kownie jest ich za dużo, a w dobrze sobie radzącym demograficznie Wilnie - za mało. Trzeba więc jeden okręg z Kowna zabrać i dać go dla Wilna. Podobnie postąpić w innych sytuacjach, gdzie występują znaczące dysproporcje liczbowe w poszczególnych okręgach.

Sprawa jest do załatwienia, ale rządzący krajem socjaldemokraci nie byliby sobą, gdyby z zaistniałej sytuacji nie spróbowali „išplėšti naudos sau". Jak wiadomo, socjaldemokraci w okręgach jednomandatowych ani w Kownie, ani w Wilnie nie mają czego szukać (zwłaszcza po odbyciu do Brukseli ostatniego Mohikanina – Andriukaitisa, który jedyny potrafił zdobyć w stolicy dla lewicy mandat), więc partia Butkevičiusa sprawę postanowiła załatwić trochę niestereotypowo. Skoro wyniki wyborów w okręgach jednomandatowych są dla nas na ogół smutne, to niech ich nie będzie wcale, wykombinowali sobie starzy wyjadacze na litewskiej scenie politycznej. A to, że wyborcy woleliby wybierać nie tylko partie (których często mają dość), ale i osobowości w jednomandatowych okręgach, to socjaldemokratom wygląda pewnie na fanaberie wyborców. Skoro jakieś tam głupstwa trzymają się ich głowy, to niech pooglądają nasze plecy, myślą dufni w swe rankingi.

Zapominają jednak przy tym o pewnym przysłowiu, które głosi, że pycha zawsze kroczy przed upadkiem. Skoro kombinatorzy chcą zmusić obywateli do głosowania tak, jak im się chce (daje im większe korzyści), to obywatele też mogą coś zaproponować kombinatorom... Pooglądać ich, wyborców, plecy.

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#14 police 2015-10-30 12:18
Co ciekawe więkzość społeczeństwa nawet nie pojmuje, że wszystkie kłamstwa i oszustwa władzy są opłacane z ich kieszeni. A tu kolejne wybory i znowu ci sami złodzieje. Zamiast przyjmować pożyteczne ustawy, i z pożytkiem wykorzystać dany im czas oni kombinują z okręgami by później z mniejszym wysiłkiem dstać się do władzy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 biznesy 2015-10-29 12:31
Kombinują z okręgami a później gdy już zostaną wybrani, kombinują jak tu najszybciej napchać własną kieszeń póki nikt nie zauważył oszustwa. Teraz znowu kombinują by łatwiej do władzy dojść. Bo wnuk Landsberga rozkręca interes żony z przedszkolami zaś zięć Butkiewicza ma też biznesy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Jarosław 2015-10-29 11:35
Jak tak dalej pójdzie to niedługo wymyślą stałe przydziały w sejmie dla swojej partii i tylko część wybiorą mieszkańcy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 samson 2015-10-29 10:37
Z tymi okręgami oni kiedyś się nabawią. Wszyscy przecież widzą, że sprawa nie jest czysta. To jak zabawa z niewypałem, może źle się skończyć.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Kazek 2015-10-28 16:33
Im bardziej lietuvisy zakręcają, tym większa jest nasza mobilizacja. Tak czy inaczej wygramy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 nicer 2015-10-27 17:57
Socdemom świat się wali na głowę, czują nosem, że to początek ich końca, bo niezadowolenie w społeczeństwie rośnie (patrz ostatni wiec), dlatego postanowili w następnych wyborach coś jeszcze dla siebie urwać . Z tego też powodu zaczęło się kombinowanie przy okręgach jednomandatowych, ale mam nadzieję, że ten przekręt im nie wyjdzie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 Marianna 2015-10-27 16:03
Konstytucja służy im tylko po to by się nią zasłaniać w odpowiednich momentach, tak by nie było widać, że ich działania wynikają ze zwykłego, wstrętnego nacjonalizmu i nienawiści. A konstytucję mają gdzieś tak na prawdę
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 kamys 2015-10-27 15:08
z artykułu wychodzi, że lietuva to jest bardzo chory kraj
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Anna Gacek 2015-10-27 15:07
Przykładów łamania praw demokracji i dyskryminowania, szczególnie najliczniejszej i rdzennej polskiej mniejszości narodowej, jest niestety na Litwie wiele. Wiele spraw wymaga naprawy, ale litewska klasa polityczna nie jest zainteresowana tym, co nie leży w jej nacjonalistycznym interesie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 common 2015-10-27 12:25
Uwag AWPL nikt nie chciał słyszeć, a nawet mówiono, że niby znów chcą kłótni. I znowu trzeba było iść drogą sądową by udowodnić, że mieli rację.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 21 grudnia 2024 

    św. Piotra Kanizjusza, prezbitera i doktora Kościoła, wspomnienie

    Łk 1, 39-45

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    W tych dniach Maryja wybrała się w drogę i spiesząc się, poszła w górskie okolice, do pewnego miasta judzkiego. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, podskoczyło dziecko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. I zawołała donośnym głosem: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Czemu zawdzięczam to, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24