Ustawa trafi do prac w Senacie. Za projektem noweli zagłosowali w piątek niemal wszyscy posłowie PiS. Przeciwko był koalicjant PiS – Solidarna Polska, a także Konfederacja i Polska 2050. Posłowie KO, Lewicy i KP-PSL w zdecydowanej większości wstrzymali się od głosu. – Apeluję do marszałka Senatu, by nie zwlekać, tylko jak najszybciej zwołać posiedzenie Senatu. Najlepiej byłoby, gdyby Senat przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym bez poprawek – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem pierwsze pieniądze z KPO mogłyby trafić do Polski w trzecim lub czwartym kwartale tego roku. – Będziemy podejmować wszystkie możliwe działania, by rozwiązania ustawy o SN nie weszły w życie, bo uważamy, że polityka prowadzona pod „szantażem ze strony Brukseli czy Berlina” musi się dla Polski i dla Polaków źle skończyć – powiedział w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. – Powiedzmy wprost, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym w sporze z Komisją Europejską niczego de facto nie zmienia. W naszym przekonaniu zostaną przedstawione Polsce kolejne warunki wypłaty środków. Brukselscy urzędnicy zapewne nakażą Polsce dopuszczenie aborcji na życzenie oraz umożliwienie legalizowania małżeństw jednopłciowych. Zatem, gdy już Polska ugnie się przed licznymi kamieniami młyńskimi, to na koniec pozostawi się kwestie światopoglądowe. W opinii ZChR, Polsce zostanie też postawiony dodatkowy warunek – rezygnacja z tzw. „Protokołu brytyjskiego”. Protokół nr 30 został dołączony do Traktatu z Lizbony. To dokument będący klauzulą opt-out dotyczącą ograniczenia stosowania całości przepisów Karty Praw Podstawowych dla obywateli Wielkiej Brytanii i Polski. Czy wówczas PiS stanie na wysokości zadania? – pytał prezes ZChR dr Bogusław Rogalski.
– Cały spór o KPO jest zagrożeniem dla polskiej suwerenności. Jest to w moim przekonaniu spór całkowicie jałowy. Polski rząd stał się niepotrzebnie zakładnikiem eurosrebrników, bo tak je trzeba dzisiaj nazwać – mówił prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, eurodeputowany VI kadencji, dr Bogusław Rogalski w wywiadzie z redaktorem naczelnym portalu Prawy.pl ks. Ryszardem Halwą.
Praca do śmierci, furmanki i sprzęt rolniczy na czystą energię?
– Warto też wspomnieć, że kamień milowy nr 68 zakłada działania na rzecz „podniesienia efektywnego wieku emerytalnego”. Zatem czy Polki i Polacy mają pracować do śmierci? Rząd zgodził się na nałożenie podatku na właścicieli samochodów spalinowych i podniesienie opłaty rejestracyjnej. Wysokość podatku od własności pojazdu emitującego spaliny nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że ma on zostać wprowadzony do 2026 roku. To droga wprost do wyposażenia Polaków w bezemisyjne furmanki. Już teraz UE domaga się rezygnacji z pojazdów zasilanych PB95 czy dieslem. Strach się bać o sytuację polskich rolników, bowiem nie słyszałem o elektrycznych ciągnikach czy kombajnach – podkreślił dr Bogusław Rogalski ze Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Ngopole.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.