„Rail Baltica” będzie nie tylko wtedy, gdy Litwa będzie miała tory, ale też kiedy Polska doprowadzi tory do litewskiej granicy. I ta data, którą Polska nam wskazuje, to rok 2028. Wtedy będziemy musieli mieć wszystkie tory aż do Polski” – powiedział w czwartek minister w wywiadzie dla rozgłośni „Žinių radijas”.
„Jeśli chodzi o połączenie kolejowe do Poniewieża, to już je budujemy i w latach 2025-2026 tam wszystko będzie gotowe. W kierunku Polski kończymy planować tereny, zaczniemy projektować, wykupywać grunty, aby w tym okresie doszło do połączenia torów” – zaznaczył Skuodis.
Minister tłumaczył, że prace nad projektem „Rail Baltica” postępują powoli, ponieważ jest to pierwszy projekt kolejowy typu greenfield w okresie niepodległej Litwy. Wskazał też na problemy, dotyczące wykupowania gruntów oraz pracę projektantów i wykonawców.
„Robimy wszystko, abyś jednocześnie połączyć tory i bardzo ściśle koordynujemy prace ze stroną polską, niektóre prace planujemy nawet wykonywać razem, aby np. Polacy coś by dla nas zrobili” – mówił.
Skuodis zwrócił uwagę na to, że na Litwie obecnie są łożone tory, budowane są nasypy, drogi łączące od Kowna do granicy z Łotwa, podczas gdy sąsiednie kraje wciąż budują stacje czy pojedyncze obiekty. Według niego, Litwa poczyniła postępy w realizacji projektu „Rail Baltica”.
„Rail Baltica” to największy projekt infrastruktury kolejowej w historii krajów bałtyckich, którego celem jest integracja krajów bałtyckich z europejską siecią kolejową. Na Litwie, Łotwie i Estonii zostanie wybudowanych 870 km zelektryfikowanych torów kolejowych dużych prędkości: na Litwie – 392 km, na Łotwie – 265, w Estonii – 213.