Zgodnie z projektem dochody mają wzrosnąć o 6,9% do 9,072 mld euro, a wydatki mają być większe o 5,5% i wyniosą 9,541 mld euro.
Deficyt ma wynieść 486,6 mln euro, tj. ma być o 16% mniejszy niż tegoroczny.
Szacuje się, że największą część wpływów do budżetu będzie tradycyjnie stanowił podatek VAT. Władze szacują, że w 2018 roku uda się ściągnąć więcej tego podatku, jak też wzrosnąć mają wpływy z akcyzy i podatku dochodowego.
Po południu Rząd zakończył rozpatrywanie dokumentu, który powędruje teraz do Sejmu.
Komentarze
1. sprzedaży majątku znajdującego się w posiadaniu państwa, czyli prywatyzacja,
2. podniesienia podatków;
3. ograniczenia wydatków, na co jednak często trudno się zdecydować pod wpływem presji różnych grup społecznych; (a zapowiadany jest wzrost wydatków)
4. inflacji – jest to jednak realizowane kosztem społeczeństwa oraz de facto ukrytą formą opodatkowania.
Widzę, że rząd mocno wierzy w prywatne inwestycje
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.