Choroby róż są nieinfekcyjne i infekcyjne. Nieinfekcyjne są wywołane złymi warunkami atmosferycznymi oraz stosowaniem niewłaściwych metod pielęgnacji.
Natomiast bardziej rozpowszechnione i groźniejsze są choroby infekcyjne, wywołane najczęściej grzybami, tzw. chorobami grzybowymi róż.
Do najczęstszych chorób grzybowych róż należą: czarna plamistość róży, rdza róży, szara pleśń, mączniak rzekomy i mączniak prawdziwy.
Ponadto innym i częstym problemem w hodowli królowej kwiatów są szkodniki, które niestety chętnie żerują na różach i mogą doszczętnie zniszczyć oraz oszpecić rośliny dekoracyjne.
Ataki insektów żerujących na różach, jeżeli temu w czas nie zapobiec, doprowadzają do uszkodzenia tkanek rośliny i ułatwiają drogę patogenom powodującym infekcje, jak też przenoszą na zdrowe rośliny także wirusy.
Zdecydowanie najczęściej krzewy róż atakują mszyce. często występujący wróg krzewów różanych. Istnieje nawet pięć gatunków mszyc, które atakują róże: różano-trawowe, różano-rutewkowe, różano-szczeciowe, smugowe oraz miodowice różane.
Utrapieniem są także larwy małych muszek, nimułki różanej, które potrafią zniszczyć kompletnie liście nie tylko młodych roślin.
Do bestii żerujących na różach należy też skoczek różany, który atakuje liście, przez co liście pokrywają się białymi plamkami i zamierają.
W suchych porach pojawia się na roślinach przędziorek chmielowiec - roztocz. Natomiast pojawiająca się wciorniastka, maleńki owad, uszkadza pąki.
Dlatego rzeczą niezmiernie ważną jest, oczywiście, profilaktyka oraz ciągła obserwacja i natychmiastowe działanie. W przypadku pojawienia się oznak należy usunąć i zniszczyć zainfekowane części roślin takie jak liście czy pędy. Ważne jest również, by nie zostawiać pod krzewami tego, co odpadnie z roślin samoistnie.
Jedną z form profilaktyki są opryski. Opryskiwać krzewy należy wcześnie rano albo pod wieczór, z powodu tego, by w środku dnia nie zatruć znajdujących się na roślinach pszczół. Dzień musi być bezwietrzny, by płyn nie trafił na inne rośliny w wyniku podmuchu wiatru. Ponadto nigdy nie wolno opryskiwać otwartych kwiatów.
W przypadku niektórych chorób oraz ataku części szkodników można wykonać opryski, uwzględniając ochronę środowiska, domowymi sposobami.
Gdy róże zaatakują mszyce, poza ręcznym delikatnym szczotkowaniem zaatakowanych łodyg, zaleca się oprysk roślin sodą.
Wywar przygotowuje się rozpuszczając około ćwierć łyżeczki sody na litr wody w pokojowej temperaturze. Do mieszanki należy dodać ok. trzech kropel oleju i spryskać roślinę. Taka metoda skuteczna jest także na plamistość róż.
Innymi naturalnymi składnikami, z których można przyrządzić oprysk na róże przeciwko mszycom są: wrotycz, bylica piołun, oraz pokrzywa.
Znaną i skuteczną metodą na mszyce jest również oprysk z wywaru tytoniowego. Do przygotowania tego oprysku potrzeba około 10 papierosów. Składniki trzeba zmieszać z wodą, chwilę podgrzewać bez gotowania, a potem odcedzić.
Oprysk na mączniaka róż bez używania chemii, można sporządzić również w domowych warunkach. Do środków przeciwgrzybowych jak i na choroby grzybowe róż najbardziej skutecznymi są aksamitka oraz pokrzywa.
Jeszcze jednym bardzo skutecznym sposobem na choroby grzybowe róż jest oprysk z drożdży. Drożdże piekarskie osiadając na krzewach, nie pozwalają na rozwój szkodliwych patogenów, w tym grzybom, ponieważ utworzą naturalną barierę ochronną. Oprysk z drożdży jest także dobrym sposobem na zapobieganie chorobom przenoszonym przez szkodniki.
Oprysk z drożdży na róże jest bardzo efektywnym środkiem. W tym celu należy rozpuścić drożdże w mleku, do którego później dodać wody. Niektórzy ogrodnicy proponują wzbogacić otrzymaną drożdżową mieszankę o łyżkę szarego mydła w płynie, co pomoże roztworowi dłużej utrzymać się na liściach.