Jeszcze nie tak dawno na podstawie sejmików bocianich można było regulować kalendarze. Ptaki zbierały się przed odlotem do Afryki niemal dokładnie 15 sierpnia. Teraz mamy doniesienia, że sejmiki bocianie są dwa, trzy tygodnie wcześniej – mówią ornitologowie.

Kolejne oznaki wiosny można zauważyć na Suwalszczyźnie, zwanej polskim biegunem zimna. Przyleciało już dużo ptaków, w tym pierwsze bociany.

Na początku marca na Litwę zaczną wracać bociany. Specjaliści Agencji Ochrony Środowiska przypominają, że jeśli sąsiedztwo bocianów jest niepożądane, przeniesienia bocianich gniazd można dokonać w okresie od 1 stycznia do 31 marca lub od 1 września do 31 grudnia.

25 marca na Litwie obchodzony jest Dzień Bociana. Z tej okazji operator sieci przesyłowej energii „Energijos skirstymo operatorius” (ESO) apeluje do mieszkańców o odpowiedzialne podejście do ochrony ptaków. Firma też pomaga bocianom – przed przylotem ptaków energetycy naprawiają gniazda, niebezpiecznie ulokowane  na słupach linii energetycznych, lub przenoszą je na specjalne platformy.

Z Warmii i Mazur odleciały już bociany – większość gniazd jest już kompletnie pusta. Ptaki, które jeszcze są w regionie, prawdopodobnie nie będą zimowały w Afryce, lecz w południowej Europie.

Większość bocianów białych, podobnie jak w zeszłym roku, wyruszyła w drogę do Afryki wcześniej – informują litewscy ornitolodzy.

Powrót bocianów zawsze oznaczał nadejście wiosny. Do wsi Dojlidy w gminie butrymańskiej wiosna przyszła najwcześniej. A wszystko za sprawą miejscowego bociana, który od roku zamieszkał w gospodarstwie Jana i Janiny Mikutajtisów. – To jeszcze jeden nasz wnuk – żartuje pani Janina.

Litewscy ornitolodzy zaobserwowali w tym roku wczesny odlot bocianów białych.

W Polsce z roku na rok przybywa zimujących bocianów – wynika z danych zebranych przez Fundację Przyrodniczą „Pro Natura”. Pięć lat temu – według danych tej organizacji – było to 60 ptaków, w tym sezonie naliczono już 120 bocianów, które zostały na zimę w Polsce.

Większość bocianów białych już opuściła Litwę. Ornitolodzy podkreślają, że stało się to o tydzień wcześniej, jak i w roku ubiegłym.