Walka z otyłością zaczyna się od głowy

2015-10-10, 09:09
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Walka z otyłością zaczyna się od głowy © AFP / Scanpix (fot. VANDERLEI-ALMEIDA)

Osoby walczące z nadwagą lub otyłością powinny najpierw popracować nad swoim samopoczuciem, a dopiero potem rozpocząć pracę nad utratą wagi - sugerują badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Adelajdy w Australii i opublikowane na stronie internetowej uczelni.

Wiele osób uważa, że dzięki utracie wagi poczują się lepiej, jednak nasze badania wskazują, że lepszy skutek może przynieść praca nad psychiką przed rozpoczęciem odchudzania - piszą autorzy.

W analizie wzięło udział 260 osób o wadze w normie, z nadwagą oraz z różnym stopniem otyłości.

"Osoby otyłe znacznie częściej niż pozostałe grupy miały objawy depresji i doświadczały negatywnych emocji. Ten brak dobrego samopoczucia może prowadzić z kolei do nieudanych prób walki z nadwagą" - mówi autorka analizy, doktorantka Sharon Robertson.

"Metody psychologii pozytywnej, promującej pozytywne myślenie i pozytywne uczucia oraz dobre samopoczucie, mogą prowadzić do zwiększenia motywacji i wywoływać zachowania prowadzące do utraty wagi" - dodaje badaczka.

Podejście to naukowcy przetestowali podczas wstępnych badań prowadzonych w grupie kobiet, które przez cztery tygodnie pracowały nad poprawą swojej samooceny, wzmacnianiem w sobie nadziei i wdzięczności oraz ogólnego poczucia szczęścia.

Choć sesje terapeutyczne nie koncentrowały się na utracie wagi, połowa uczestniczek schudła podczas czterech tygodni pracy z psychologiem, a po upływie 12 tygodni spadek wagi odnotowano u trzech-czwartych uczestniczek.

Zdaniem Robertson zastosowanie tej metody może okazać się skuteczne w przypadku osób, które od dawna próbują zgubić zbędne kilogramy z niewielkim skutkiem. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24