W Radzie Najwyższej (parlamencie) Ukrainy została powołana tymczasowa komisja śledcza, która ma zbadać okoliczności pobicia dwójki dziennikarzy podczas manifestacji opozycji w ubiegłą sobotę w Kijowie

Sąd Miejski w Bierieznikach, w Kraju Permskim, około 1300 km na wschód od Moskwy, odrzucił dziś wniosek członkini zespołu Pussy Riot Marii Alochinej o przedterminowe zwolnienie warunkowe z łagru.

Brytyjski premier David Cameron powiedział w środę, że istnieją "mocne przesłanki" świadczące o tym, że brutalne zabójstwo mężczyzny we wschodnim Londynie było atakiem terrorystycznym. Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji zginął brytyjski żołnierz.

Według opublikowanego we środę rankingu magazynu "Forbes" najbardziej wpływową kobietą świata wciąż jest kanclerz Niemiec Angela Merkel. Tuż za nią plasują się: amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton oraz prezydent Brazylii Dilma Rousseff.

Partie, które wygrały kwietniowe wybory parlamentarne w Islandii, ogłosiły, że w ramach ustaleń o tworzeniu nowego rządu porozumiały się, iż przeprowadzą referendum ws. członkostwa w UE. Negocjacje z UE rozpoczęte w 2010 r. na razie nie będą wznowione.

Co najmniej 51 osób, w tym 20 dzieci, zginęło na skutek tornada, które w nocy z poniedziałku na wtorek (czasu polskiego) przeszło nad przedmieściami Oklahoma City na południu USA, niszcząc dwie szkoły, szpital i setki domów.

Prezydent Rosji Władimir Putin w poniedziałek polecił Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB), by zawarła porozumienie o współpracy w sferze kontrwywiadu wojskowego ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego RP.

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej ponownie zbada zasadność wyroku wydanego w drugim procesie byłego szefa koncernu naftowego Jukos, Michaiła Chodorkowskiego i jego partnera biznesowego Płatona Lebiediewa.

Brytyjski koroner Robert Owen, prowadzący śledztwo w sprawie zagadkowej śmierci zbiegłego oficera FSB Aleksandra Litwinienki, wykluczył wersję o udziale Rosji w jego śmierci.

Około 50 osób zostało rannych w piątek pod Fairfield (na północny wschód od Nowego Jorku) podczas zderzenia dwóch pociągów podmiejskich - podały amerykańskie władze. Stan czterech ludzi uważa się za ciężki.