Udział w spotkaniu wzięła także Rita Tamašunienė, starosta sejmowej frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, specjaliści samorządu, przedstawiciele wspólnot, społeczności szkolnej, placówek społecznych i oświatowych rejonu wileńskiego.
Mer zaznaczyła, że władze samorządowe uzgadniały projekt, budowa placówki również była prowadzona zgodnie z wymogami aktów prawnych.
„Chcieliśmy zbudować dom opieki dla dzieci w naszym rejonie, gdyż nasze dzieci wysyłane do placówek po całej Litwie. Chcieliśmy, aby były bliżej domu i rodziny, to po pierwsze. Inna, nie mniej ważna sprawa, jest taka, że w naszym rejonie jest wiele dzieci mniejszości narodowych, w tym polskich dzieci, które trafiały do miejscowości na Litwie, gdzie język polski nie jest znany, z tego powodu dzieci były podwójnie pokrzywdzone” – powiedziała Maria Rekść podczas spotkania.
„W założeniu ma to być Centrum Dobrobytu Rodziny i Dziecka. Teraz się okazuje, że nie można pogodzić dwóch kierunków usług socjalnych na jednej działce. Ta ustawa, stanowiąca, że na jednej działce nie można świadczyć kilku usług socjalnych skierowanych na rozwiązanie jednego problemu socjalnego, jest absurdalna” – skomentowała poseł Rita Tamašunienė, ale ostatecznie wyraziła nadzieję, że doczeka się od ministerstwa wsparcia, pomocy i podjęta zostanie wspólna decyzja, zaś placówkom w Giejsiszkach i Kowalczukach uda się uzyskać licencję na prowadzenie działalności.
Silva Lukoševičienė, kierownik Wydziału Ochrony Praw Dziecka administracji samorządu rejonu wileńskiego, odnotowała, że samorząd rejonu wileńskiego niezwykle troszczy się o dzieci i rodziny w rejonie. Dowodem na to jest, jak powiedziała, fakt, że samorząd znalazł i przeznaczył dużą pulę pieniędzy na budowę zespołu placówek socjalnych dla dzieci i rodzin. „Rejon wileński jest jednym z największych na Litwie, mieszka tutaj ponad 20 000 dzieci. Z nich mniej niż 0,5% mieszka w placówkach opieki. Chcemy uratować jak najwięcej dzieci i rodzin, które znalazły się w sytuacji kryzysowej oraz zapewnić dzieciom dorastanie w rodzinie biologicznej” – mówiła. Priorytetem w rejonie, jak odnotowała, jest dziecko dorastające w rodzinie albo co najmniej w otoczeniu maksymalnie zbliżonym do rodzinnego. Podkreśliła, że samorząd popiera reformę opieki instytucjonalnej, zaś bronione obecnie placówki mogłyby koordynować proces opieki socjalnej w okresie przejściowym do roku 2020. Do tej pory praca z rodzinami w rejonie odbywała się należycie, system świetnie działał – w rejonie stworzono wszelkie możliwości, które obecnie zostały podważone przez znowelizowane prawo.
Minister L. Kukuraitis podziękował za zaproszenie, placówki w Kowalczukach i Giejsiszkach i panujące w nich warunki określił mianem „imponujących”. Zaznaczył, że rozumie złożoność sytuacji, gdyż obecnie na Litwie podejmowane są próby wdrożenia założenia, że miejscem najlepszym dla dziecka jest rodzina. „Powinniśmy sprawić, że te dzieci, które mogą, były wychowywane w rodzinach, ale wierzę też, że ten zespół czeka świetlana przyszłość, z tym że należy określić wizję ich dalszej działalności” – wyraził nadzieję szef resortu opieki społecznej i pracy.
Uczestnicy spotkania wymienili się opiniami na temat możliwości rozwiązania problemu. Obecnie samorząd i placówka w Giejsiszkach czekają na reakcję władz w sprawie jej przyszłości.
Pzrypominamy, że przed kilkoma tygodniami rada samorządu rejonu wileńskiego zwróciła się do Sejmu i Rządu w związku z „biurokratycznymi decyzjami Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy, sprzecznymi z interesami, oczekiwaniami i prawami dzieci i rodzin”.
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
- © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/173947-placowka-w-giejsiszkach-walczy-o-mozliwosc-dbania-o-dzieci-i-rodziny#sigProGalleriab28803eccb
Komentarze
Tomaszewski doskonale rozumie, że rodzina jest motorem napędowym każdego państwa. to najważniejsza, podstawowa grupa społeczna, na której opiera się całe społeczeństwo
Oczekujemy więc i takich decyzji i poparcia rozwiązań, które proponuje Akcja aby chronić rodzinę.
Szybka reakcja pani mer. To znamienne dla AWPL-ZCHR, który zawsze broni najsłabszych czyli dzieci i rodziny
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.