Z dramatycznym apelem do naszej redakcji zwróciła się rodaczka z Polski. Prosi o pomoc w nagłośnieniu dramatycznej sytuacji 9-letniego Maksymiliana Mazurka z Działoszyna. Choruje on na dystrofię mięśniową Duchenne’a – śmiertelną chorobę, która bez terapii genowej odbierze mu sprawność, a w końcu i życie. Koszt leczenia w USA został oszacowany na 16 mln złotych.

Zwracamy się z apelem o wsparcie dla rodziny Haliny, siostry Adama Jurewicza, która ucierpiała w wyniku tragicznego pożaru.

Litewscy biskupi wystosowali apel przed wyborami parlamentarnymi. Przypomnieli w nim o zasadach, którymi powinien kierować się człowiek wierzący, udający się do lokalu wyborczego.

Zarząd Krajowy Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” apeluje do Polonii i Polaków poza granicami Polski o pomoc dla ofiar powodzi, która trwa od kilku dni w południowo-zachodniej Polsce. Każda darowizna, niezależnie od wielkości, zbliży nas do odbudowy domów i miejsc, które powódź doszczętnie zniszczyła. Wsparcie materialne i finansowe trafi do osób, które naprawdę tego potrzebują - znaleźli się w dramatycznej sytuacji życiowej i nasza solidarność jest w tym momencie dla nich kluczowa, bo to nie tylko pomoc materialna, ale także sygnał dla poszkodowanych, że nie są sami w obliczu tej tragedii.

Samorząd Rejonu Solecznickiego zwraca się do mieszkańców rejonu z apelem o pomoc w zbiórce pieniędzy dla osób dotkniętych skutkami powodzi na południu Polski. Kataklizm dotknął również gminy, współpracujące z solecznickim samorządem. Miasto Paczków, współpracujące z Ejszyszkami, zostało objęte wodą prawie w 90 procentach.Trudna sytuacja jest w mieście i gminie Otmuchów, z którymi partnerskie stosunki utrzymują Turgiele.

Zerwane mosty, brak wody pitnej, odcięcie prądu i gazu to brutalna rzeczywistość, z jaką muszą zmagać się mieszkańcy regionów dotkniętych powodzią. Woda zniszczyła wiele domów, a tysiące ludzi zostało ewakuowanych. Kanał TVP Wilno apeluje do mieszkańców Litwy o pomoc dla osób dotkniętych tymi tragicznymi wydarzeniami w Polsce. W Domu Kultury Polskiej w Wilnie od 19 do 30 września będzie prowadzona zbiórka potrzebnych rzeczy. Można również wesprzeć poszkodowanych finansowo.

„Jakimi zasadami i wartościami powinna się kierować osoba godna zaufania obywateli, aby ich reprezentować na stanowisku prezydenta Litwy, w Sejmie czy w Parlamencie Europejskim? Demokracja opiera się na uświadomieniu, że istnieją oczywiste prawdy, którymi powinni kierować się ludzie i społeczeństwo. Są to dobra rozpoznawalne w naturze ludzkiej, które władze muszą chronić: ochrona życia człowieka, kolebka jego narodzin – związek mężczyzny i kobiety, rodzina oraz wolność życia według własnych przekonań, bez naruszania dobra wspólnego, sprawiedliwość społeczna, rzeczywiste poszanowanie wolności sumienia człowieka i ochrona jego godności. Społeczeństwo zachowuje wolność i rozwija się tylko wtedy, gdy mężczyźni i kobiety sprawujący władzę potrafią rozpoznać i bronić tych dóbr” – napisali litewscy biskupi w liście, skierowanym do wyborców.

Litewscy nacjonaliści tuż po Nowym Roku rozpętali nową nagonkę na szkoły mniejszości narodowych. Tym razem na szkoły z rosyjskim językiem nauczania. Całkiem niedawno został przeprowadzony atak na polską Szkołę Podstawową im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach i Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu w rejonie trockim. Chociaż jeszcze w roku 2000 Litwa podpisała i ratyfikowała bez wyjątków Konwencję Ramową o Ochronie Praw Mniejszości Narodowych, która to gwarantuje dla autochtonicznych mniejszości narodowych między innymi prawo do swych narodowych szkół.

Dzisiaj, 1 września, w Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie odbył się apel inaugurujący rok szkolny 2023/2024.

„Apelujemy o zaniechanie podejmowania działań uderzających w szkolnictwo polskiej mniejszości narodowej, w tym w młodych Polaków na Litwie, którzy będąc lojalnymi obywatelami Litwy, pragną jednocześnie pielęgnować swoją polską tożsamość narodową” – czytamy w apelu Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej, podpisanym przez jej przewodniczącą, poseł na Sejm RP Iwonę Arent.