W Oknie Życia w Nowym Sączu prowadzonym przez siostry felicjanki znaleziono noworodka. Dzwonek zabrzmiał 5 kwietnia przed godziną 23.00.

W toruńskim Oknie Życia w niedzielę znaleziona została dziewczynka. Marysia – bo takie imię otrzymała – miała przy sobie karteczkę z datą i godziną urodzenia. Jej stan zdrowia jest dobry.

W oknie życia działającym przy klasztorze sióstr benedyktynek w Łomży ktoś zostawił dziewczynkę. Duszpasterz rodzin diecezji łomżyńskiej ks. Jacek Kotowski powiedział, że dziecko pozostawiono 12 grudnia.

We wrocławskim Oknie Życia znaleziono noworodka. Chłopczyka natychmiast przewieziono do szpitala. Jest już pod opieką lekarzy.

W Oknie Życia w Kartuzach znaleziono dziewczynkę. To drugie dziecko pozostawione w tym miejscu od uruchomienia Okna przed dziewięciu laty.

13 października w Oknie Życia w Legnicy znaleziono chłopca. To już szóste dziecko, które znalazło schronienie w tym miejscu.

W poniedziałek 31 lipca w godzinach popołudniowych siostry zakonne prowadzące Dom Samotnej Matki w Koszalinie znalazły w oknie życia kilkutygodniową dziewczynkę.

We wtorek, 25 kwietnia, do Okna Życia we Wrocławiu trafił kilkumiesięczny chłopczyk. Jest on już dziewiętnastym dzieckiem, które znalazło tam bezpieczne schronienie.

Kilku lub kilkunastodniowy chłopczyk został znaleziony w poniedziałkowy poranek w oknie życia w Gnieźnie. To drugi w historii przypadek wykorzystania gnieźnieńskiego okna życia. Dziecko znajduje się w dobrym stanie zdrowia.

W Oknie Życia u sióstr boromeuszek w Gliwicach (śląskie) ktoś zostawił siedmiomiesięczną dziewczynkę. Dziecko jest zdrowe.