Ze wstępnych danych MRiPS wynika, że w końcu października br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 772,2 tys. bezrobotnych. To o 3,8 tys. mniej niż we wrześniu br.
– To bardzo dobra wiadomość. Dodatkowo jeżeli porównamy poziom bezrobocia w końcu października br. do stanu z końca lutego 2020 r. – tuż przed epidemią COVID-19 – to liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 147,6 tys., a stopa bezrobocia rejestrowanego była niższa o 0,5 pkt proc. – wskazuje minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Jak dodaje, kolejne miesiące mogą przynieść niewielkie wzrosty bezrobocia, co wynika naturalnie z zakończeniem części prac sezonowych.
– Mimo to, porównując dane z ubiegłym rokiem, a także latami poprzednimi, konsekwentnie notujemy spadki. To najlepiej świadczy o dobrej kondycji i stabilności rynku pracy w Polsce, który dzięki działaniom osłonowym ze strony państwa okazał się odporny na kryzysy związane zarówno z pandemią, jak i wojną w Ukrainie – podkreśla minister Marlena Maląg.
Eurostat potwierdza: Polska wciąż pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej. Według danych opublikowanych na początku listopada 2023 r. stopa bezrobocia w Polsce (liczona wg definicji przyjętej przez Eurostat) wyniosła we wrześniu br. 2,8 proc. wobec 6 proc. w Unii Europejskiej i 6,5 proc. w strefie EURO.
Polska wraz z Maltą zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE – tuż za Czechami (2,7 proc.).
gov.pl