Szef polskiego rządu wyraził stanowisko Polski w zakresie ochrony Unii Europejskiej i jej granic przed migrantami – Polska podtrzymuje swój sprzeciw wobec propozycji mechanizmów przymusowej relokacji i podkreśla obowiązywanie konkluzji Rady Europejskiej z 2018 r. Wówczas, przywódcy europejscy zgodzili się, że przyjmowanie migrantów jest dobrowolną decyzją państw członkowskich. Polska podkreśla, że bezpieczeństwo Polski, Europy i naszych obywateli jest priorytetem. Premier Mateusz Morawiecki przedstawił polski plan „Europa bezpiecznych granic”, który postuluje wzmocnienie ochrony granic Unii Europejskiej oraz ograniczenie nielegalnej migracji.
Kontrola migracji to element bezpieczeństwa Europy
Podczas posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli, przywódcy podsumowali wdrażanie postanowień konkluzji Rady Europejskiej w obszarze migracji. Polska uważa, że postępy w tym zakresie są dalece niewystarczające, zarówno jeśli chodzi ochronę granic zewnętrznych UE, jak i zwiększenie wsparcia dla państw goszczących uchodźców wojennych z Ukrainy. Premier Mateusz Morawiecki wyraził jasny sprzeciw Polski wobec sposobu procedowania ostatnich decyzji Rady w obszarze migracji i azylu oraz jej założeń.
– Bezpieczeństwo na naszych granicach i bezpieczeństwo wewnątrz naszych państw, spokój, porządek publiczny - to są wartości, od których wszystko inne się zaczyna, wartości, od których zaczyna się później możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, normalne życie społeczne – zaznaczył premier Polski. – Otwieranie granic i skuteczna ochrona tych granic, musi się odbywać po uwzględnieniu podstawowych naszych potrzeb, związanych z bezpieczeństwem – dodał.
Główną kwestią sporną jest unijna propozycja przymusowej relokacji migrantów w Unii Europejskiej. Polska stanowczo nie zgadza się na takie rozwiązanie i powołuje się na konkluzje Rady Europejskiej z 2018 r., gdzie wszystkie kraje członkowskie zgodziły się co do dobrowolności przyjmowania migrantów. Szef polskiego rządu zaznaczył, że te konkluzje nadal obowiązują i nie ma naszej zgody na odejście od tych postanowień.
– My stoimy na stanowisku takim, że obowiązują konkluzje Rady z 2018 roku, w związku z tym, że wcześniejsza polityka migracyjna zakończyła się porażką – podkreślił premier Mateusz Morawiecki. – Europejczycy mają święte prawo być u siebie gospodarzami i my, Polacy, w szczególności mamy święte prawo być u siebie gospodarzami – zaznaczył.
Szef rządu powiedział, że Polska nie zgodziła się na odejście od tego konsensusu i dlatego nie zgodziliśmy się również na przyjęcie konkluzji w takim kształcie, który zakładałyby zgodę Polski na przymusową migrację i relokację nielegalnych migrantów.
Europa bezpiecznych granic
Premier Mateusz Morawiecki przekazał, że Polska przedstawiła na posiedzeniu Rady Europejskiej plan “Europa bezpiecznych granic”. Polskie propozycje spotkały się z pozytywnym oddźwiękiem podczas rozmów, w kuluarach oraz na sesjach plenarnych.
W polskim planie usprawnienia ochrony Europy przed nielegalną migracją, głównymi punktami są:
- zwiększenie inwestycji dotyczących strzeżenia zewnętrznych granic Unii;
- wzmocnienie agencji Frontex tak, aby mogła skutecznie walczyć z przemytnikami ludzi;
- przeciwdziałanie masowej migracji u jej źródeł;
- ograniczenie świadczeń socjalnych u osób nie będących obywatelami Unii Europejskiej i nie mających specjalnego statusu uchodźcy z kraju ogarniętego wojną;
- walka z przemytnikami ludzi i z czarnym rynkiem.
Polska jest dziś przykładem prowadzonej z sukcesem polityki migracyjnej. Premier Mateusz Morawiecki przedstawił europejskim liderom najważniejsze kwestie, które świadczą o słuszności polskiego stanowiska. Przykładem była obrona i umocnienie polsko-białoruskiej zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, a także udane przyjęcie milionów uchodźców z Ukrainy, którzy znaleźli w Polsce schronienie i pracę.
– My cieszymy się z tego, że Polska jest krajem bezpiecznym, że 96% ludzi uważa, że nie ma żadnego ryzyka wyjścia po zmroku gdzieś w swojej okolicy, pójścia na spacer. Tymczasem widzimy co dzieje się w miastach Zachodniej Europy – powiedział premier.
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył również w roboczym spotkaniu wąskiego grona 10 państw. Omówiono na nim kwestie dotyczące m.in. rozszerzenia Unii Europejskiej i zapewnienia bezpieczeństwa dla Polski i Europy.
Polacy wypowiedzą się w referendum
Szef polskiego rządu powiedział, że Polki i Polacy wypowiedzą się w sprawie migracji w drodze referendum.
– Nie możemy się zgodzić na takie konkluzje i właśnie dlatego pozostajemy przy zdaniu, że najlepszym rozwiązaniem jest tutaj w tym przypadku referendum. Referendum, które zostało wcześniej ogłoszone i będzie przeprowadzone za parę miesięcy tak, żeby Polacy się mogli wypowiedzieć czy chcą bezpiecznego kraju, czy chcą takich obrazków, jakie do nas docierają z niektórych miast, przedmieść Zachodniej Europy – powiedział premier.
Stosunki zewnętrzne Unii Europejskiej
Premier Mateusz Morawiecki omówił z przywódcami europejskich krajów temat wzmacniania unijnych instrumentów polityki handlowej i ekonomicznej w relacjach gospodarczych z Chinami.
– Rozmawialiśmy o tym, aby podejście Unii Europejskiej do Chin było właściwe - to znaczy pełne szacunku, ale zarazem pełne zrozumienia w zakresie wielkich ryzyk strategicznych i globalnych, które niesie ze sobą wzrost gospodarczy Chin, a także przestroga skierowana ze strony Unii Europejskiej w kierunku Chin, aby nie wspierały agresji rosyjskiej. To był temat bardzo ważny – powiedział szef polskiego rządu.
Podczas posiedzenia Rady Europejskiej poruszono także najbliższy szczyt UE-CELAC – będzie on znaczącym wydarzeniem w agendzie naszych relacji dwustronnych i wielostronnych z krajami Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
premier.gov.pl