W obradach uczestniczyli m.in.: prezes PiS Jarosław Kaczyński, były pełnomocnik rządu ds. CPK poseł Marcin Horała oraz zaproszeni eksperci.
Inaugurując działalność Zespołu Pracy dla Polski, Jarosław Kaczyński powiedział, że jednym z celów jest powrót do sytuacji, w której merytorycznie można dyskutować z politycznymi przeciwnikami.
– To jest nasze głębokie przeświadczenie, że tak być powinno. Sądzimy, iż to, co w tej chwili jest rozpoczynane, też powinno się temu przysłużyć. Zapewne będzie to proces długotrwały. Chcemy wrócić do normalnej, demokratycznej i praworządnej Polski, która będzie mogła wykorzystać ten potencjał, który jest w naszym narodzie i jest naszą szansą. Ten potencjał ujawnił się w ostatnich latach i pokazał, iż nasz kraj może szybko doganiać innych oraz może uzyskać pozycję, o której jeszcze nie tak dawno nie można było marzyć. Proces ten został przerwany, ale mam nadzieję, że powróci – akcentował prezes PiS.
Mateusz Morawiecki podczas weekendowego spotkania z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach mówił, że efektem działań Zespołu Pracy dla Polski mają być konkretne projekty ustaw, które na bieżąco będą zgłaszane do Sejmu.
– Nasza dyskusja ma być bardzo szeroka, ma absorbować obecne trendy gospodarcze, biznesowe, finansowe, a w szczególności te, które dotyczą polskich przedsiębiorców, bo to właśnie budowa silnego polskiego kapitału może dobrze przysłużyć się wszystkim Polakom w najbliższych dziesięcioleciach. To cel programowy – wskazał Mateusz Morawiecki.
Kolejnym celem prac jest analiza i ocena bieżących działań obecnego rządu. Były premier Mateusz Morawiecki zastrzegł jednocześnie, że nie będzie to tzw. gabinet cieni.
RIRM