Dyptyk z warsztatu Dierica Boutsa wrócił do Zamku w Gołuchowie

2023-03-19, 18:14
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Dyptyk z warsztatu Dierica Boutsa wrócił do Zamku w Gołuchowie Fot. Danuta Matloch (gov.pl)

Kończymy jeden z ważniejszych procesów restytucyjnych – do domu wracają dwa obrazy „Ecce Homo” i „Mater Dolorosa” z warsztatu Dierica Boutsa z przełomu XV i XVI wieku. Dzieła zostaną powieszone dokładnie w miejscu, z którego w 1939 r. zostały zabrane, a później skradzione” – powiedział wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński podczas uroczystości przekazania do Muzeum Zamku w Gołuchowie odzyskanej straty wojennej – dyptyku „Ecce Homo” i „Mater Dolorosa” z warsztatu Dierica Boutsa.

Dzieła, utracone w wyniku II wojny światowej, zostały zidentyfikowane przez pracownika MKiDN w zbiorach Museo Provincial de Pontevedra w Hiszpanii. Ich uroczyste przekazanie zainaugurowało otwarcie Zamku w Gołuchowie – oddziału Muzeum Narodowego w Poznaniu po zakończonym remoncie.

Wicepremier poinformował, że przekazywany do Muzeum Zamku w Gołuchowie dyptyk z warsztatu Dierica Boutsa został zakupiony przez Izabelę Czartoryską-Działyńską i należał do kolekcji Ordynacji Książąt Czartoryskich. Zwrócił uwagę, że latem 1939 r. obrazy w celach ochronnych wywieziono do Muzeum Narodowego w Warszawie, a następnie – najprawdopodobniej w czasie Powstania Warszawskiego – zostały one skradzione przez niemieckiego okupanta.

W 2019 r. pracownicy Departamentu Restytucji Dóbr Kultury MKiDN natrafili na ślad tych obrazów w Museo Provincial de Pontevedra w Hiszpanii. Rozpoczął się wówczas proces restytucji tych dzieł, który przebiegał w sposób wzorcowy i w 2021 roku złożono wnioski restytucyjne.

Inf. MKiDN

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24