Zaznaczył, że wojna spowodowała problemy na rynku energetycznym, inflację, a także – co dotyka bezpośrednio polskich rolników – wzrost cen nawozów.
– Jesteśmy tutaj, żeby dziękować, że ten rok – mimo że tak trudny w polityce, a także w gospodarce światowej, światowej gospodarce żywnościowej – w Polsce jest rokiem dobrych plonów, jest rokiem, który przebiegł bez wielkich klęsk żywiołowych niszczących plony i trud pracy rolników – podkreślił Andrzej Duda.
Podziękował też rolnikom za zapewnianie Polsce bezpieczeństwa żywnościowego. – Dziękuję, że poza ważnymi elementami bezpieczeństwa militarnego czy energetycznego, wy zapewniacie bezpieczeństwo żywnościowe, jedno z absolutnie fundamentalnych, bez którego nie wyobrażam sobie naszego kraju. Nie wyobrażam sobie powrotu kolejek i sytuacji, kiedy trzeba się troszczyć o to, co położyć na stole, a pamiętacie czasy, kiedy ludzie w miastach zastanawiali się, co położyć na stole w Wigilię – dodał.
Prezydent dziękował rolnikom za to, że dzięki ich pracy na co dzień dla wszystkich Polaków starcza chleba, a jeszcze – jak mówił – produkowana przez nich „żywność z roku na rok stanowi coraz większą pozycję eksportową naszego kraju, nie tylko rozsławiając nasz kraj na zewnątrz, nie tylko budując dobrą markę biało-czerwonego sztandaru i nazwy Polska, ale także w ogromnym stopniu przyczyniając się do wzrostu naszego PKB i ogólnej zamożności naszego kraju”.
Prezydent wskazał, że zadaniem polityków jest realizowanie słów Papieża Jana Pawła II, że polskie rolnictwo wymaga nieprzerwanej opieki i wsparcia ze strony państwa. – Chciałbym, żeby to wsparcie mogło ograniczać się tylko do bieżącego obserwowania, jak świetnie idą sprawy polskiego rolnictwa i jak dobrze ono się rozwija. Ale trzeba o nie cały czas zabiegać, trzeba wspierać, trzeba mieć w zanadrzu programy wspierające w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych, w przypadku wystąpienia suszy, wspierające możliwości ubezpieczania się przez polskich rolników. To wszystko są niezwykle ważne zadania rządu – ocenił.
Zaznaczając, że w tym roku rząd zdecydował się wesprzeć rolników przy zakupie nawozów, prezydent podziękował za – jak powiedział – „zapobiegliwe przeznaczenie 4 mld zł na dopłaty dla polskich rolników w związku z drastycznymi wzrostami cen nawozów sztucznych”. – To było konieczne, abyście się mogli przygotować do kolejnego sezonu. Realizacja wypłat jest na ukończeniu, wnioski o dopłaty złożyło 427 tys. gospodarstw na kwotę 3,5 mld zł. I te wnioski są realizowane – zaznaczył Andrzej Duda.
Dziękował też premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za wynegocjowanie w Unii Europejskiej krajowego Planu Strategicznego w ramach wspólnej polityki rolnej. W jego ramach wynegocjowano dla polskich rolników 25 mld euro, z których 17 będzie przeznaczonych na dopłaty bezpośrednie. Te dopłaty bezpośrednie, także dzięki wsparciu funduszy rządowych, będą i w przyszłym roku – cały program opiewa na lata 2023/2027 – dla rolników prowadzących gospodarstwa do 30 ha, takie jak średnia na zachodzie UE – akcentował.
Prezydent zachęcił także rolników do korzystania z programów finansowanych ze środków unijnych, takich jak wsparcie na budowę systemów nawadniania czy na wsparcie młodych rolników. – Potrzebny nam jest rozwój i trzeba korzystać z tych programów, zwłaszcza że ponosimy koszty obecności w Unii Europejskiej. Więc jeśli coś jest oferowane i zostało wynegocjowane, to korzystajcie z tego, bo to ważne dla naszego kraju i naszej pozycji we wspólnocie europejskiej – mówił Andrzej Duda.
Podziękował też rolnikom i mieszkańcom wsi za przyjęcie przez nich do swoich domów uchodźców z Ukrainy.
fot. Jakub Szymczuk/KPRP
na podst. "Nasz Dziennik", AB, PAP