Jak wskazał w rozmowie z PAP starszy analityk z zespołu gospodarki cyfrowej PIE Jacek Grzeszak, zgodnie z danymi GUS z 21 października br., w trakcie pandemii w formie zdalnej swoją pracę wykonywało blisko 25 proc. pracujących osób w Polsce, z tego spora część przez jakiś czas.
Powołując się na dane na koniec I kwartału, poinformował, że pracę zdalną wykonywało 11 proc. pracowników, a na koniec II kwartału – 10,2 proc. zatrudnionych. Dodał, że ok. 10 proc. pracowników wykonywało wszystkie obowiązki w domu, a blisko 15 proc. albo pracowało w modelu hybrydowymm, albo w formie zdalnej, ale tylko przez krótki czas.
Przypomniał, że wspólne badanie PIE i PFR wykonane pod koniec lipca br. na próbie losowej 1023 osób pozwoliło oszacować skalę stosowania pracy zdalnej na podobnym poziomie do szacunków GUS. „Na pytanie o to, czy w miejscu pracy respondenta była stosowana praca zdalna w związku z pandemią, 5,5 proc. odpowiedziało, że istniała taka możliwość przez pewien czas, 12 proc. odpowiedziało, że taka możliwości istnieje do tej pory, a 9,5 proc. odpowiedziało, że w szczycie obostrzeń praca zdalna była obowiązkowa” – podał.
„Składa się więc to na 27 proc. respondentów deklarujących możliwość lub obligatoryjność pracy zdalnej w trakcie wiosennych miesięcy 2020 roku. Pozostałe 25 proc. respondentów powiedziało, że w ich miejscu pracy tylko pojedyncze osoby miały możliwość pracy zdalnej, a 44 proc., że w ich miejscu pracy nie było takiej możliwości” – dodał.
Na podst. „Nasz Dziennik”, JG, PAP