Według pracowników Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, to największe odkrycie w trwających od kilku lat badań. „To sensacja archeologiczna co najmniej na skalę ogólnopolską” – mówi dr Szymon Drej, dyrektor muzeum. Topory odnalazł Aleksander Miedwiediew, członek ekipy poszukiwawczej, który już od siedmiu lat uczestniczy w badaniach.
Topory znajdowały się na terenie bagiennym na głębokości 80 cm. W podmokłym środowisku, gdzie jest graniczony dostęp powietrza procesy korozyjne zatrzymują się, dlatego topory są w bardzo dobrym stanie.
Od siedmiu lat na pola pod Grunwaldem przyjeżdża kilkudziesięciu detektorystów i miłośników historii z całej Polski, którzy pod nadzorem archeologów przeczesują pobitewne pola. W tym roku oprócz wspomnianych toporów udało się znaleźć też bełty od kuszy, groty strzał, fragmenty ostróg czy broni białej.
Na podst. RMF FM