Podczas jednego z paneli dziennikarz Ronen Bergman, zwracając się do szefa polskiego rządu ws. nowelizacji ustawy o IPN, przedstawił historię swojej urodzonej w Polsce matki, która przeżyła Holokaust, ale wielu członków jej rodziny zginęło, ponieważ zostali zadenuncjowani na Gestapo przez Polaków.
Odpowiadając na pytanie Bergmana, Morawiecki powiedział m.in., że nie będzie karane jeśli ktoś powie, że byli polscy sprawcy, tak jak i byli żydowscy, rosysjcy czy ukraińscy. Ta wypowiedź premiera Polski wywołała ostrą rekację Izraela, który odebrał ją jako stwierdzenie, że wśród sprawców Holokaustu byli i Żydzi.
na podst. PAP