W czwartek, 17 grudnia, w Ambasadzie RP w Rzymie odbędzie się spotkanie wigilijne dla Polonii włoskiej połączone z degustacją polskich ryb. Dzień później nasze ryby będą ozdobą stołów m.in. w Papieskiej Akademii Dyplomatycznej. Towarzystwo Promocji Ryb „Pan Karp" zawiezie tam nie tylko karpie ze stawów, ale też śledzie, dorsze i flądry z Bałtyku.
W dwóch poprzednich latach potrawy z karpi z Brzeszcz i Rytwian uświetniły obiad dla 100 Gwardzistów Szwajcarskich oraz Polonii zgromadzonej przy rzymskiej parafii św. Stanisława B.M. Wykwintne potrawy trafiły wówczas także na stoły obu Papieży – zarówno Benedykta XVI, jak i Franciszka.
Tym razem żywe karpie tynieckie wyhodowane w Gospodarstwie Rybackim Przyborów wypłyną łodzią już 12. grudnia z Tyńca pod Krakowem do Torunia, by w mieście Kopernika spotkać się z rybami bałtyckimi: śledziami, dorszami i flądrami, które zostaną dostarczone przez Organizację Rybaków Łodziowych z Kołobrzegu i Pomorskiej Organizacji Producentów „Arka" z Gdyni. Jest to nawiązanie do średniowiecznej tradycji spławiania żywych karpi hodowanych w rejonach górnej Wisły na Zamek Królewski na Wawelu i dalej do polskich miast wzdłuż biegu tej rzeki.
Natomiast podróż w górę Wisły odbywały wówczas zasolone w beczkach śledzie. Na nabrzeżu w Toruniu rozegra się jeszcze walka o ryby pomiędzy polskimi rycerzami a załogą krzyżackiego zamku.
Akcja promocyjna polskich rybaków dojdzie do skutku dzięki środkom Funduszu Promocji Ryb.
Na podst. um.torun.pl