Poseł z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Zbigniew Jedziński, zabierając głos w dyskusji, powiedział, że pozwalając na lukę prawną w prawnym uregulowaniu funkcjonowania mniejszości narodowych na Litwie oraz dopuszczając się dyskryminacji wspólnot narodowych Litwa pozbawia siebie prawa eksportowania wartości demokratycznych do innych państw, np. Białorusi.
Poseł apelował o postrzeganie tego pytania przez pryzmat szeregowego obywatela, któremu dwujęzyczne napisy „nie przeszkadzają".
Z kolei wicemarszałek sejmu z ramienia AWPL Jarosław Narkiewicz nie krył oburzenia z tego powodu, że w litewskim sejmie stopniowo słowo "Polak" staje się synonimem przymiotnika "zły".
Po długotrwałych dyskusjach sejm zarządził przerwę w rozpatrywaniu tego pytania.
Już wiadomo, że dyskusje na temat projektu Ustawy o mniejszościach narodowych będą kontynuowane we czwartek.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.