„Nie, nic o tym nie wiem” – powiedział we wtorek Karbauskis dla dziennikarzy w Sejmie.
Polityk dał do zrozumienia, że nie jest zachwycony działaniami konserwatystów, ale nie mógł odpowiedzieć na pytanie, czy Kreml mógł mieć na nich wpływ.
„Tylko że oni (konserwatyści – przyp. red.) bardzo często pracują w sposób korzystny dla innych państw. Tak wygląda, ale czy to jest związane z Kremlem, nie wiem. (…) Nie posiadam takiej informacji” – mówił Karbauskis.
Premier Saulius Skvernelis zwrócił się do służb specjalnych na temat możliwego wpływu Kremla na konserwatystów. Tę informację potwierdził on we wtorek dziennikarzom w Sejmie.
Szef rządu nie powiedział, do jakich służb specjalnych się zwrócił i kiedy.
„Zwróciłem się, kiedy myślałem, że należy tak uczynić” – powiedział premier.
Skvernelis nie chciał też komentować treści listu. „To jest tajny dokument” – rzekł premier.
Na podst. ELTA
Komentarze
Faktycznie tworzenie takich antypolskich nastrojów i ciągłe oskarżanie oraz straszenie było czymś nienormalnym, jakby na zamówienie pewnego trzeciego państwa.
Może Skvernelis wie coś więcej?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.