Z kolei 30% przepytanych mieszkańców stolicy (619 głosów) uważa, że konserwatysta jeszcze bardziej pogorszy ich życie.
23% objętych badaniem (486 wilnian) na przyszłość patrzy optymistycznie, a pytanie, czego spodziewają się po nowym merze, wydało się nieaktualne dla 3% (64 wilnian).
Badanie opinii publicznej portal przeprowadził w dn. 20-24 marca. Sondą objęto 2073 wilnian.
W wyborach samorządowych mera Wilna mieszkańcy nie wybrali w I turze. W II turze, do której trafił Valdas Benkunskas i były mer stolicy Artūras Zuokas, wygrał konserwatysta Benkunskas.
Benkunskas urodził się w Kłajpedzie, a szkołę ukończył w w Szyłokarczmie. Jego żona Vismantė Benkunskienė jest solistką. Przed kilkoma dniami na Litwie wybuchł skandal, gdy wyszło na jaw, że od 2020 roku, czyli w czasie, gdy Benkunskas ju z był wicemerem stolicy, jego małżonka została w Sejmie zatrudniona jako asystentka dwóch posłanek z ramienia konserwatystów.
W Wilnie prawo głosu przysługuje 453 670 mieszkańcom. Benkunskas wygrał w II turze z przewagą 12 tys. głosów (relacja 52,73% głosów do 47,27%).