Od maja ubiegłego roku, kiedy organy praworządności podjęły aktywne działania w sprawie korupcji politycznej, szeregi Ruchu Liberalnego opuściło 400 członków.
W piątek dwie partie polityczne na Litwie – Ruch Liberalny i Partia Pracy – usłyszały zarzuty w sprawie korupcji politycznej.
Służba do Badań Specjalnych oświadczyła, że Ruch Liberalny czerpał korzyści z, jak się domniemywają funkcjonariusze, nieprawnych działań byłego przewodniczącego tej partii, posła kadencji 2012-2016 r. Eligijusa Masiulisa oraz członka zarządu partii, posła tejże kadencji Šarūnasa Gustainisa.
Były poseł Eligijus Masiulis jest podejrzany o przyjęcie łapówki (106 tys. euro) od wiceprezydenta koncernu „MG Baltic” Raimondasa Kurlianskisa w zamian za działania korzystane dla koncernu.
Były poseł Šarūnas Gustainis usłyszał zarzuty o przyjęcie od tegoż Kurlianskisa łapówki w wysokości 8700 euro.
Zgodnie z decyzją prokuratora materiał dochodzeniowy ws. nielegalnego finansowania kampanii wyborczej Ruchu Liberalnego został w piątek przekazany dla Głównej Komisji Wyborczej.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.